54. Konkursu Piosenki Eurowizji już za nami. Po raz pierwszy w historii impreza wyszła poza Ziemię. Hasło do rozpoczęcia głosowania w finale dała załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. A konkurs z ogromną przewagą wygrał reprezentant Norwegii Alexander Rybak.
Rybak wygrał głosowanie z olbrzymią przewagą. Za wykonanie piosenki pt. "Fairytale" zdobył on 387 punktów, a druga w kolejności przedstawicielka Islandii 218 punktów.
Rosyjskie władze nadały wydarzeniu, którego prestiż w ostatnich latach nieco podupadł, wielką rangę, inwestując w organizację imprezy rekordową sumę 32 milionów euro. Premier Władimir Putin odwiedził kompleks Olimpijski, aby osobiście zapoznać się z przygotowaniami. Miss Świata z 2008 roku zapowiadała konkurs z afiszów widocznych na głównych skrzyżowaniach moskiewskich ulic.
Po raz pierwszy w historii konkurs wyszedł poza Ziemię. Hasło do rozpoczęcia głosowania w finale dała załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
5-10-15 zaraz się zacznie! Wprawdzie to nie ta piosenka, ale czas na tegoroczny festiwal Eurowizji. Rozpoczynamy relację na żywo - niestety bez naszej reprezentacji, bo Lidia Kopania odpadła w półfinale.
00.15 - dziękujemy wszystkim komentującym za uczestnictwo w relacji i wszystkim milczącym czytającym :-) następna relacja na żywo pewnie w okolicy festiwalu opolskiego - już teraz zapraszamy!
00.05 - z nadmiaru emocji w finałowym momencie przeglądarka odmówiła nam współpracy. To już pewne: Alexander Rybak (rocznik 1986) reprezentujący Norwegię wygrał tegoroczny konkurs z 387 punktami! Za rok "jedziemy" do Oslo!
00.00 - póki co: miejsce nr 4 to Wielka Brytania, 3 to Azerbejdżan, a 2 Islandia, ale to może się jeszcze zmienić. Zagłosowało 36 z 42 państw.
23.55 - obliczamy powoli... jeżeli już Norwegia nic nie dostanie, to i tak wygra. Dobrze liczymy? ;-)
23.52- Polska dała 12 punktów Norwegii (co nie zmieniło szczególnie sytuacji Rybaka). 10 daliśmy Ukrainie, a 8 Estonii.
23.50 - Wygląda na to, że jednak zmiana sposobu głosowanie nie za bardzo wpłynęła na przyznawane punkty - Serbia dała 12 punktów Bośni i Hercegowinie. W sumie Bośnia i Hercegowina zła nie była. :-)
23.48 - Infomuzyka się nie pomyliła wszystko wskazuje na to, że Eurowizję 2009 wygra Alexander Rybak.
23.42 po głosowaniu 20 państw pierwsza trójka wygląda następująco:
1. Norwegia 193 2. Islandia - 111 3. Turcja - 105
23.40 - mamy coś ze specjalną dedykacją dla wszystkich fanek Alexandra:
23.36 - trudno już w tej chwili przypuszczać, że wygra ktoś inny niż Alexander Rybak.
23.33 - Andora dała 12 punktów Hiszpanii. Kto by pomyślał?
23.26 "przystojniak z Norwegii" nadal miażdży - czyżby nowy system głosowania wreszcie pozwolił na uwiarygodnienie wyników? Jeszcze w ubiegłym roku Artur Orzech prawie bezbłędnie przewidywał do kogo pójdą najwyższe punkty. Tym razem ma z tym problem.
23.24 i obstawiamy, że Szwecja da 12 dla Norwegii :)
23.22 - czyżby od początku nie było zaskoczenia? Na drugim miejscu Wielka Brytania, a numerem jeden pozostaje Norwegia z ponad 20 punktami przewagi
23.20 Białoruś tylko 8 punktów dla Rosji! Tymczasem kolejna "12" poleciała do Alexandra Rybaka i Norwegii
23.17 - potrafimy już przewidzieć co powie Artur Orzech na początku głosowania. 8 - Portugalia, 10 - Wielka Brytania i 12 - Norwegia od Hiszpanii, która jako pierwsza podawała punkty.
23.13 - odpoczywamy przed przyznawaniem punktów, ale szacun za ten występ z wodą. Kasia chce taki sufit ;-)
23.02 - dzięki, Tynka! Długo zastanawiałyśmy się, kogo nam przypomina pan z Bośni i Hercegowiny. Rzeczywiście, wygląda trochę jak Artur Żmijewski. W wersji emo. A że Żmijewski grał w "Katyniu"... ;-)
22.58 - oglądając skróty występów, nie możemy się oprzeć wrażeniu, że w konkursie wzięło udział o jakieś 10-15 państw za dużo...
22.52 A to numery pod którymi można głosować
0 704 2043
72522
plus:
1. Litwa - Sasha Son - Love 2. Izrael - Noa & Mira Awad - There Must Be Another Way 3. Francja - Patracia Kaas - Et s'il fallait le faire 4. Szwecja - Malena Ernman - La Voix 5. Chorwacja - Igor Cukrov & Andrea Susnjara - Lijepa Tena 6. Portugalia - Flor-de-lis - Todas As Ruas Do Amor 7. Islandia - Yohanna - Is It True 8. Grecja - Sakis Rouvas - This is our night 9. Armenia - Inga & Anush - Jan-Jan (No Par) 10. Rosja - Anastasia Prihodko - Mamo 11. Azerbejdżan - Arash & AySel - Always 12. Bośnia I Hercegowina - Regina - Bistra voda 13. Mołdowa - Nelly Ciobanu - Hora Din Moldova 14. Malta - Chiara - What If We 15. Estonia - Urban Symphony - Randajad 16. Dania - Brinck - Believe again 17. Alex C & Oscar Laya - Miss Kiss Bang 18. Turcja - Hadise - Dum Tek Tek 19. Albania - Kejsi Tola - Carry me in your dreams 20. Norwegia - Alexander Rybak - Fairytale 21. Ukraina - Svetlana Loboda - Be My Valentine (Anti-Crisis Girl) 22. Rumunia - Elena - The Balkan Girls 23. Wielka Brytania - Jade - It's my time 24. Finlandia - Waldo's People - Lose Control 25. Hiszpania - Soraya - La noche es para mi
22.49 - O Finlandii nam się nawet nie chce pisać. a Hiszpania to ładne zakończenie tego zestawu i tyle. Za dłuższą chwilę nasza ulubiona część, czyli przyznawanie punktów. Ciekawe, co Rosjanie przygotowali na przerwę poza sygnałem do głosowania z kosmosu!
22.40 - pozdrawiamy ehehehehehe (jeszcze jedno he?). Kolegę też pozdrawiamy. Liczymy na to, że podzieli się z nami wygraną. ;-) Wielka Brytania kojarzy nam się z reklamą kawy (Wam też?). Niestety, kolega Igi, dowiedziawszy się, że piosenkę skomponował Andrew Lloyd Webber, śpiewa z daleka skrót "Upiora w operze", przez co Iga nie tylko straciła krzesło, ale i koncentrację. I to koniec w temacie Wielkiej Brytanii. ;-)
22.27 - Rumunia. Na jednym z zagranicznych portali trafiłyśmy na ciekawą opinię o tej piosence - że jest to coś, co normalnie (czyli poza Eurowizją) nuciłby alfons na tyłach burdelu ("Rumuńskie dziewczyny lubią imprezować..."), aż w końcu biedy turysta zgodziłby się na hm... (rozumiem, że już sami dorośli tu są) to, żeby któraś mu zrobiła laskę za kilka groszy. Heh.
22.34 - Iga dementuje plotki o tym, ze chciałaby pana w niebieskim skafandrze, chciałaby nowe krzesło, bo kolega jej połamał i teraz będzie się z tego musiała tłumaczyć właścicielce mieszkania, które wynajmuje. No ale przejdźmy do Ukrainy - widzimy dla niej miejsce w pierwszej trójce. Wszystko dzięki panom Rzymianom. ;-)
22.31 - Kasia mówi, że Alexander pozamiatał i nie czepiajcie się tego słowa :) Fajnie, że chłopak ma tyle radości z bycia na scenie, choć przez pierwsze pół zwrotki wyglądał na stremowanego.
22.30 - Iga chciałaby niebieskiego ludzika z cekinami z występu Albanii ;-)
22.26 - kto wie, o co chodziło w występie Albanii?
22.24 - tak, tak dzisiaj spełniamy życzenia. I pozdrawiamy redakcję bloga Muzzik, która też dzisiaj robi relację. A kto spełni nasze życzenia? Kasia chciałaby taką podłogę z motylkami, jak była w trakcie występu Turcji. A za nami już Turcja - nie, Turcja nie wysyła na Eurowizję co roku tego samego, to tylko takie wrażenie. W ostatnich kilku latach próbowała (bez sukcesów) z czymś innym.
22.16 - Kasia za to na razie "can't get no satisfaction", ale... Alexander Rybak już niedługo ;-) Na razie Miss Dita:
22.14 - Teraz Dania, a właściwie Ronan Keating z Danii. Ciekawe, czy wokalista Boyzone zastrzegł, że napisany przez niego kawałek musi być zaśpiewany dokładnie z jego manierą wokalną?
22.10 - Iga usatysfakcjonowana w pełni występem Estonii. Siedzący koło niej kolega z wrażenia połamał krzesło, na którym siedział i już koło niej nie siedzi.
22.06 - nie czaimy, czemu Orzech uparcie mówi "Mołdowa". :-) Czy tylko nam reprezentantka Mołdawii przypomina Edith z "Allo, Allo"? Podobnie mocny głos, tylko jakość o niebo lepsza.
22.04 - Ginger, mówisz i masz!
22.02 - ekspert od arabskiego (czyli Iga, która com prawda arabskiego się nie uczyła, jedynie urdu, ale że "Arash" jest z perskiego, nie ma dużego problemu z przeczytaniem zapisu "Arash" w oryginale) mówi, że "Arash" zapisuje się w oryginale z alifem i maddem na początku, co oznacza tyle, że jest to długa samogłoska "a". A więc przeczytać należy "Aaarash".
21.59 - Macieyu, właśnie przeprowadzamy konsultacje z naszym ekspertem od arabskiego :) a w tivi śpiewają Kalinkę!
21.55 - przed chwilą ze sceny zszedł Arash i sobowtór Nicole Scherzinger - gdybyśmy mieli wybrać najbardziej "czepialski" kawałek z dotychczasowych, to ten miałby bardzo duże szanse. "Aaalwaaays on my mind, aaalwaaays in my dreams!". Teraz Bosnia i Hercegowina - ale "Bystra woda" to brzmiała chyba trochę inaczej?
21.50 - ciekawe, co na to mama Rosjanki (a w zasadzie Ukrainki, bo w Kijowie się urodziła). Przyznaję się bez bicia, że nie znam rosyjskiego ani ukraińskiego (bo piosenka miała być w dwóch językach), ale to, co ta pani śpiewała, nie było chyba miłe dla uszu mamy.
21.47 - maciey, Iga się cieszy, że nie jest sama. Bo jak nie jest sama, to chyba nie zwariowała. ;-) Armenia, jedna z najciekawszych tegorocznych piosenek, wypadła nieco blado. Panie pokazały, że dysponują nie byle jakimi głosami, ale było jakoś smutno.
21.45 - Eple - tak się skupiliśmy na pisaniu, że nie wychwyciliśmy tego kwiatka! Pamiętamy za to, że w ubiegłym roku twierdził m.in., że Telleri skomponował całą ścieżkę dźwiękową do "Między słowami"
21.41 Czy tylko nam wydaje się, że Sakis Rouvas z Grecji wygląda jak młodszy Dieter Bohlen? Ale tańczy niesamowicie i motyw z przesuwaniem na taśmie też nas powalił. Powinien do klipu zaangażować Davida Hasselhoffa.
21.39 - gratulujemy spostrzegawczości, po porstu płynnie poruszamy się w czasie ;-) A typujemy Norwegię, czyli Alexandra Rybaka. Przynajmniej kalkulując tak na chłodno, bo poza tym Iga wolałaby, żeby wygrała Estonia, a Kasia, żeby wygrał Sebastien Tellier z ubiegłego roku :-)
21.35 - na scenie jedna z najbardziej kolorowych i wesołych piosenek w tegorocznej Eurowizji - portugalska. Kolorowo. Kolorowo. Dla niektórych zbyt kolorowo. Ale pięknie i tak. Ukulele na Eurowizji - to jest to!
21.32 - szkoda, że w finale nie pojawi się serbska "Cipela", czyli "But". Akurat w występie Chorwacji największą uwagę przykuły właśnie buty wokalisty. Aż chciałoby się zaśpiewać "moja stara cipela"...
21.26 - oto cała Eurowizja - najpierw Patricia Kaas, która przyciąga przed ekran po prostu wykonaniem, a teraz mezzosopranistka ze Szwecji, która ma dyskotekowy bit, balet, zielone światła i... długie blond włosy. Ale szczerze? Zieeew.
21.24 - siedzący koło mnie kolega podejrzanie zachwycony odsłoniętym ramieniem Patricii Kaas. Cóż, piosenka fantastyczna, wykonanie fantastyczne... szkoda, że nie pojawiła się na Eurowizji jakieś dziesięć lat temu, kiedy jeszcze oceniano piosenki, a nie show...
21.17 - Artur Orzech podejrzanie zachwycony występem Litwina. Tymczasem na scenie duet reprezentujący Izrael - Noa & Mira Awad. Mają dziwną choreografię, a już za chwilę Patricia "Co-ja-robię-tu" Kaas.
21.15 - współprowadząca w tym roku Eurowizję Alsou reprezentowała Rosję w konkursie Eurowizji 2000 r. Zajęła 2. miejsce.
21.10 - inni prowadzący niż w półfinale, ufff. Na scenę wkracza Litwa i Sasha Son. Ależ początek tego utworu brzmi nam znajomo!
21.05 - z nieba na scenę w Moskwie sfrunął Dima Bilan. Śpiewa piosenkę, dzięki której w tym roku Eurowizja trafiła właśnie do Rosji. Przywykliśmy już do tego, że kładzie się na scenie. Nie inaczej jest tym razem.
21.00 - tadam, zaczęło się. Na scenie Cirque De Soleil
20.59 - znajomi redaktorzy z zaprzyjaźnionego serwisu są właśnie na Stadionie Syrenki w Warszawie, gdzie w tym momencie zespół Hey gra "Angelene"... Ech :)) A w trakcie szperania w agencyjnych zdjęciach, trafiliśmy na coś takiego:
Laki Lan of Poland perform during the Tbilisi Open Air Alter/Vision music festival in Tbilisi May 16, 2009. Georgia stages its own music festival this weekend in a snub to the Eurovision Song Contest in Moscow after the country's entry was rejected for mocking Russian Prime Minister Vladimir Putin.
20.56 - ciekawe, co teraz robi Lidia Kopania?
20.40 - na razie na TVP1 kabaret (nie wiemy jaki niestety, nie znamy się), a na TVP2 Natural Dread Killaz - z programu wynika, że to serial "Tancerze". No nic, można sobie jeszcze zrobić herbatę, albo cokolwiek innego.
20.33 - kilka informacji porządkowych - tegoroczna impreza odbywa się w Olimpijskiej Arenie w Moskwie. To tam 25 reprezentantów europejskich państw będzie walczyło o Grand Prix. Jest wśród nich 20 krajów, które przeszły z półfinałów oraz Wielka Brytania, Hiszpania, Francja, Niemcy (tzw. Wielkia Czwórka) oraz Rosja jako organizator W TVP konkurs tradycyjnie komentował będzie Artur Orzech.
20.30 - konkurs i transmisja w TVP1 startują o 21.00. My z półgodzinnym wyprzedzeniem.
Obejrzeliśmy konkurs "Piosenka dla Europy 2009". Wygrała Lidia Kopania - znów będzie nas reprezentować liryczna diwa, więc postanowiliśmy niezależnie przyznać nasze nagrody. Oto małe podsumowanie tego wieczoru według Infomuzyki.
Lidia Kopania - I Don't Wanna Leave
Nagrody Infomuzyki:
- najlepsza piosenka festynowa - Stachursky - polskie "San Remo" - Ola Szwed i Marco Bocchino - najlepszy sobowtór Andrzeja Urbańskiego - Det Betales - najlepsza podróbka Modern Talking i najlepsza blond fryzura - Man Meadow - najlepszy headbanging - Dali - najlepsze flaki z olejem - ex aequo Lidia Kopania i Artur Chamski - najlepszy kabaret starszych panów - IRA - najlepsza inspiracja kulinarna - Tigrita Project - nagroda specjalna "I po co Wam to było" i najlepszy krawat - Renton - najlepsza podróbka centrum handlowego "Złote Tarasy" - nowa siedziba Telewizji Polskiej - najlepsi prowadzący - ex aequo Paulina Chylewska i Radek Brzózka (w rankingach szli łeb w łeb)
Pragniemy również przyznać wyróżnienia:
- zbyt mała sukienka (bluzka?) Paulli - najlepszy uśmiech - Rafał Olbrychski - najlepszy tekst na podryw - "nie znam jej pinu, ale znam kod puk do jej serca!" - Andrzej Lampert, zespół PIN - najlepszy strój z folii aluminiowej - Dominika Gawęda, Blue Cafe - najlepszy przerywnik programu - kulisy serialu "Ranczo" - najlepszy bohater drugiego planu - widz Adam
artykuły z portali internetowych ONETGAZETADZIENNIKBBCCNN Uwagi, sugestie, komentarze? Redaktor Naczelny: mig29@prokonto.pl
Dziennik III RP działa w oparciu o przepisy art. 25, 26, 29, 33 i 49 ust. 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. Nr 24, poz. 83) nie stanowiąc prasy w rozumieniu przepisów prawa prasowego