Sport.pl
2010-01-31, ostatnia aktualizacja 2010-01-31 12:46

Fot. Andrew Brownbill AP
Najlepszy tenisista ostatnich lat, Roger Federer, zdobył 16. w karierze wielkoszlemowy tytuł. W finale Australian Open pokonał w trzech setach Andego Murraya 6:3, 6:4, 7:6.
Fot. Mark Baker AP
Andy Murray
Fot. Andy Wong AP
Roger Federer
ZOBACZ TAKŻE
- Turniej ATP w Santiago. Kubot zmierzy się z Zaballosem (31-01-10, 11:48)
- Australian Open. Black i Paes najlepsi w grze mieszanej (31-01-10, 08:53)
- KIA Amateur Australian Open. Polacy grali do końca (31-01-10, 08:12)
- Australian Open. Lleyton Hewitt już po operacji biodra (30-01-10, 17:33)
- Australian Open - bracia Bryanowie triumfowali w deblu (30-01-10, 15:50)
- Australian Open. Serena ryknęła jak lew. I było po meczu (30-01-10, 13:38)
- Australian Open. Serena Williams pokonuje w finale Justine Henin (30-01-10, 09:24)
- Australian Open. Murray vs. Federer, czyli 22, 17, 1? (29-01-10, 21:01)
- Australian Open. Federer zagra z Murrayem w finale (29-01-10, 11:21)
37
To był niewiarygodny mecz w wykonaniu Federera. Grał przez pierwsze dwa sety wręcz perfekcyjnie. Swoje podanie wygrywał bez większych problemów, a przy serwisie Murraya do końca nie było wiadomo, kto wygra gema.
W tym czasie Murray grał apatycznie, miał mało piłek wygrywających, zawodził go też serwis. Za to Federer, nawet mając problemy, potrafił jednym asem wybić Szkotowi z głowy myśl o przełamaniu.
Emocje przyniósł dopiero trzeci set, zakończony tiebreakiem. Federer zbytnio się rozluźnił i nim się zorientował, przegrywał już 2:5. Wtedy zaczął grać bezbłędnie, wzmocnił serwis, zaatakował przy siatce i doprowadził do dramatycznego tiebreaka.
W nim obaj tenisiści wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności, a że te wciąż wyższe ma Szwajcar, mecz zakończył się w trzech setach.
Tak relacjonowalismy mecz na żywo:
7:6 Federer mistrzem! Cóż to był za tiebreak! Federer wygrał 13:11, ale w międzyczasie obronił przynajmniej 5 piłek setowych. Murray też wybronił kilka meczboli i do końca nie była wiadomo, kto wygra. Federer nie potrafił wykorzsytać szansy nawet mając piłkę na rakiecie 2 metry od siatki. Ale w końcu błąd Murraya, który nie wytrzymał presji, dał zwycięstwo Szwajcarowi.
6:6 Nie myli się Szwajcar przy własnym podaniu. Będzie tiebreak.
5:6 Wydawało się, że Federer zwęszył słabość Murraya i tego gema przechyli na swoją korzyść. Szkot jednak podniósł się, pokazał kilka ciekawych uderzeń, wzmocnił serwis i wyszedł na prowadzenie.
5:5 Wszystko wraca do normy. Federer po raz kolejny wygrywa swojego gema. Było w nim kilka ładnych wymian, zakończonych w większości zwyciestwem Szwajcara.
4:5 Murray traci swoje podanie! Miał szansę zakończyć seta, a teraz będzie musial bic się o przetrwanie. Federer odradza się, zagrał agresywnie, a co najważniejsze bezbłędnie.
3:5 Wreszcie wygrywa Szwajcar. Przy swoim podaniu nie dał szans Murrayowi. Brytyjczyk musi uważać, jedno przełamanie i Roger wraca do gry.
2:5 I kolejny gem dla Murraya. Coraz bliżej czwartego seta.
2:4 Mamy pzełamanie! Murray prowadził już 40:0, Federer wybronił się, jednak w ostatniej akcji przy siatce sprytniejszy okazał się pretendent.
2:3 Murray po wyrównanym gemie wychodzia na prowadzenie. Wydawało się, ze Brytyjczykowi przydarzyła się kontuzja nogi, ale już pod koniec gema nie było po niej śladu.
2:2 Łatwy gem Szwajcara. Murray nie ma recepty na świetnego dziś Federera. A będzie musiał go przełamać, jesli marzy o zwycięstwie.
1:2 Dobry gem Murraya. Zagrywał mocno i pewnie i spokojnie wyszedł na prowadzenie w secie trzecim.
1:1 Wszystko wraca do normy. Przy swoim serwisie Federer dzis tylko raz, na początku meczu, nie wygrał gema.
0:1 Mocne otwarcie Brytyjczyka. Oby nie było za późno na pogoń, bo Szwajcar nie zwykł wypuszczać z rąk takich okazji.
Drugi set:
6:4 Federer bez problemy wygrywa :gema-formalność" i 2/3 drogi do pierwszego w tym roku Wielkiego Szlema już za nim. Seta zakończył Szwajcar efektownym wolejem.
5:4 Tym razem Murray wygrywa do 15. Rozluźniony Federer będzie musiał mocno się postarać, by nie wypuścić seta z rąk.
5:3 Nie dał Federer rywalowi szans przy swoim serwisie. Jesli Murray myślał o walce w tym secie, to Szwajcar brutalnie sprowadził go na ziemię. Szczególnie tym niesamowitym backhandem.
4:3 Z 0:40 na początku seta udało się Murrayowi doprowadzić do równowagi. Po chwili Federer miał przewagę i wydawało się, że znów pogoń Brytyjczyka pójdzie na marne. Jednak dwa wygrywające zagrania Murraya dały mu trzeciego gema w drugim secie.
4:2 Świetny gem, godny finału wielkoszlemowego turnieju. Obaj tenisiści grali odważnie, precyzyjnie. Murray robił, co mógł, ale w w grze na przewagi lepszy okazał się Federer.
3:2 Murray przegrywał juz 15:40, ale wtedy zaczął funkcjonować serwis Brytyjczyka. Posłał dwa asy, dwa razy wyrzucił Federera daleko za kort i przedłużył swoje szanse w tym secie.
3:1 Znów gem dla Rogera. Ciężko spodziewać się sensacji. Wystarczy spojrzeć w statystyki, : wyraźna przewaga Szwajcara w piłkach wygranych i znacznie mniej błędów niz Murray.
2:1 Federer przełamał Murraya do zera! Coraz trudniej wygląda sytuacja Brytyjczyka: miał zmęczyć Szwajcara, a wygląda na to, że to rywal zamęczy jego.
1:1 Szwajcar swoje podanie wygrywa coraz pewniej. Uaktywnił też swój znakomity backhand i doprowadził do wyrównania.
0:1 Na reszcie aktywniejszy Murray. Ruszył od początku drugiego seta odważniej i opłacało się. Wygrał swego gema serwisowego nie dzięki błędom Federera, a dzięki własnej dobrej grze.
Pierwszy set:
6:3 Zadecydował serwis. Ostatni gem pierwszego seta Federer wygrał spokojnie, ani przez chwilę nie był zagrożony. Pierwszy set zatem 6:3 dla Szwajcara.
5:3 Przełamanie w kluczowym momencie seta. Murray wciąż nie potrafi zagrozić coraz lepiej grającemu Szwajcarowi serwisem. Federer popełnia coraz mniej błędów i źle to wróży mało aktywnemu Brytyjczykowi.
4:3 Kolejny wyrównany gem rozstrzygnęło podanie Szwajcara. Męczył się z Murrayem do stanu 30:30, popełnił nawet podwójny błąd serwisowy, ale w końcówce zagrał świetnie serwisem i wygrał gema.
3:3 Gem do 15 dla Murraya. Brytyjczyk gra dobrze taktycznie, rozrzuca Szwajcara po całym korcie, a ten popełnia blędy. Murray zaczął też lepiej serwować.
3:2 Federer przegrywał już 15:40, ale wreszcie zaczął serwować tak, jak do tego nas przyzwyczaił. Zagrał dwa asy i zdołał odwrócić losy gema. Ciężko idzie gra Szwajcarowi, to nie będzie łatwy mecz.
2:2 Gem błędów. Mniej popełnił ich Brytyjczyk i dzięki temu doprowadził do remisu. Na razie obaj tenisiści nie robią sobie krzywdy serwisem.
2:1 Murray wraca do gry. Dwa razy pięknie minął Federera, w tym raz po rewelacyjnej wymianie z obu stron. Nie popełnił też błędu i to wystarczyło, by wywalczyć przełamanie.
2:0 Federer od początku przejmuje inicjatywę. Murray nie zrobił mu krzywdy serwisem, Szwajcar zagrał raz piekny backhand, raz forehand i mamy pierwsze przelamanie.
1:0 Nerwowy początek Szwajcara przy własnym podaniu. Było juz 0:30, jednak potem dwa winnery Federara, dwa błędy Murraya i gem otwarcia dla Rogera.
Przed rywalizacją
Zwolennicy Federera w półfinale zobaczyli swojego mistrza w formie brylantowej - Szwajcar zmiażdżył Tsongę w niecałe półtorej godziny 6:2, 6:3, 6:2.
Rozstawiony z numerem piątym Murray w półfinale wygrał 3:6, 6:4, 6:4, 6:2 z Chorwatem Marinem Cilicem (nr 11.). 22 letni Szkot po raz drugi w karierze osiągnął finał w Wielkim Szlemie.
Co ciekawe, Murray ma do tej pory korzystny bilans spotkań ze Szwajcarem. Jednak w finale US Open 2008 górą był Federer.