awe, AFP, AP
2009-02-03, ostatnia aktualizacja 35 minut temu
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze zdecydował o przebiegu granicy morskiej między Ukrainą a Rumunią. Decyzja sądu oznacza rozwiązanie wieloletniego konfliktu o dostęp obu krajów do bogatych w ropę obszarów na Morzu Czarnym
Sąd wyznaczył granicę w połowie drogi między liniami brzegowymi obu krajów. Sprawa trafiła do sądu w 2004 r. O rozstrzygnięcie sporu wniosła Rumunia, po tym dwustronne negocjacje po raz szósty nie przyniosły efektu. Strony nie były w stanie ustalić przebiegu granic szelfu kontynentalnego na Morzu Czarnym. To było przyczyną wieloletniego konfliktu ekonomicznego między dwoma krajami.
We wrześniu sąd zbadał spór pomiędzy obu stronami. Dotyczył on praw własności do Wyspy Węży - małej wysepki na Morzy Czarnym, gdzie zgromadzone są największe złoża ropy i gazu zimnego. Kijów planował ustanowić specjalną strefę ekonomiczną w obrębie 17 hektarów wokół wyspy. Do 1948 r. wyspa należała do Rumunii. Władze tego kraju zrzekły się jednak własności na rzecz Związku Radzieckiego. Po upadku ZSRR wyspa formalnie stała się własnością Ukrainy.
Rumuńscy eksperci szacują, że na spornym terenie znajdują się złoża ponad 100 mld metrów sześciennych gazu. Oficjalnie jednak władze tego kraju utrzymują, że kamienista wyspa nie nadaje się do zasiedlenia i nie może tam powstać planowana przez Ukrainę strefa ekonomiczna.
Według legend na Wyspie Węży miał być pochowany Achilles.
We wrześniu sąd zbadał spór pomiędzy obu stronami. Dotyczył on praw własności do Wyspy Węży - małej wysepki na Morzy Czarnym, gdzie zgromadzone są największe złoża ropy i gazu zimnego. Kijów planował ustanowić specjalną strefę ekonomiczną w obrębie 17 hektarów wokół wyspy. Do 1948 r. wyspa należała do Rumunii. Władze tego kraju zrzekły się jednak własności na rzecz Związku Radzieckiego. Po upadku ZSRR wyspa formalnie stała się własnością Ukrainy.
Rumuńscy eksperci szacują, że na spornym terenie znajdują się złoża ponad 100 mld metrów sześciennych gazu. Oficjalnie jednak władze tego kraju utrzymują, że kamienista wyspa nie nadaje się do zasiedlenia i nie może tam powstać planowana przez Ukrainę strefa ekonomiczna.
Według legend na Wyspie Węży miał być pochowany Achilles.