czwartek, 12 czerwca 2008

Sędzia Ryszka: Karny problematyczny, gol dla Polski ze spalonego

not. qbi
2008-06-13, ostatnia aktualizacja 2008-06-13 00:27
Zobacz powiększenie
Artur Boruc i Ivica Vastić
Fot. Fabian Bimmer AP

- Rzut karny dla Austrii w 92 min był bardzo problematyczny. Jeśli to był angielski styl sędziowania, to jestem trochę zdziwiony. Gol dla Polski padł, niestety, z ewidentnego spalonego - mówi Sport.pl Mirosław Ryszka, były sędzia piłkarski, ekspert Canal+

SERWISY
Polscy piłkarze po meczu: Czujemy się oszukani!

Rzut karny dla Austrii w 92 min był bardzo problematyczny. Myślę, że wielu europejskiech arbitrów nie zdecydowałoby się na podyktowanie jedenastki w tej sytuacji. Howard Webb się zdecydował i zaskoczyło mnie to, bo przecież jest Anglikiem i na co dzień prowadzi mecze Premier League, która słynie z twardej gry i przepychanek w polu karnym. W Anglii sędziowie często puszczają takie sytuacje.



Trudno ocenić, czy przytrzymanie przez Lewandowskiego rywala za koszulkę kwalifikowało się na rzut karny. Nie widzieliśmy co się działo za plecami Austriaka, może Lewandowski drugą ręką go popychał, może Webb dostał sygnalizację od bocznego, który lepiej to widział? W polskiej lidze mieliśmy wiele takich sytuacji. Zawsze budziły kontrowersje. Wniosek dla piłkarzy jest tylko taki, że w polu karnym trzeba po prostu bardzo uważać, nie dawać okazji dla sędziego, by mógł się zastawiać - gwizdać, czy nie.

Jeśli chodzi o bramkę dla Polski, to niestety padła z ewidentnego spalonego. Oglądałem tę sytuację kilka razy. Nie ma wątpliwości, że w momencie podania od Saganowskiego Roger miał przed sobą tylko jednego austriackiego zawodnika. Był nim obrońca, a nie bramkarz, ale to nie ma żadnego znaczenia. Sędzia liniowy i główny popełnili błąd.



Kim jest Howard Webb

37-letni Anglik z Rotherham jest najmłodszym sędzią na Euro. Z zawodu jest policjantem, ale ma też profesjonalny kontrakt sędziowski z Premier League. Nie ma dużego doświadczenia międzynarodowego - spotkania Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA prowadzi dopiero od 2005 r. Jedyną dużą imprezą, którą do tej pory sędziował były zeszłoroczne MŚ do lat 20 w Kanadzie. W Premier League Anglik gwiżdże już od pięciu lat. Pomimo zawodowego kontraktu z ligą, aż do tego roku nie rezygnował pracy z policji, spędzając w służbie po 20 godzin tygodniowo. Był sierżantem w niebezpiecznej dzielnicy Sheffield - Manor Estate. Ostatnio poprosił jednak o pięcioletni urlop z powodu nadmiaru podróży związanych z obowiązkami arbitra. Jego dowódca, Jon House, ma nadzieję, że Webb wróci do pracy, kiedy skończy sędziować.

Leo: Nie wierzę w awans do ćwierćfinału

Lech Kaczyński: Tak nie wygrywa się meczu

mm, PAP
2008-06-13, ostatnia aktualizacja 43 minuty temu
Zobacz powiększenie
Kibicowanie na najwyższym szczeblu. Minister sportu i prezydent z szalikami w narodowych barwach

- Tak nie wygrywa się meczu - powiedział prezydent Lech Kaczyński o wczorajszym starciu Polska-Austria. - Polska powinna wycofać się z mistrzostw Europy, bo to jest absolutny skandal - powiedział w TVN24 kompozytor i fan piłki nożnej Zbigniew Preisner.

Zobacz powiekszenie
Fot. LEONHARD FOEGER REUTERS
Lech Kaczyński i austriacki wicekanclerz Wilhelm Molterer z narodowymi szalikami
Zobacz powiekszenie
Fot. Kuba Atys / AG
Na polskich kibiców zawsze można liczyć

Zobacz także: Polska zamarła



Prezydent: Tak nie wygrywa się meczu

- Nie wygrywa się meczu dyktując rzut karny w 92 minucie - tak prezydent Lech Kaczyński skomentował wynik wczorajszego meczu.

- Polacy zagrali świetnie, to był bardzo dobry mecz i jestem bardzo z niego zadowolony - powiedział Lech Kaczyński.

Jak zaznaczył, ma nadzieję, że Polacy jednak znajdą się w ćwierćfinale Mistrzostw Europy 2008.

To był "szyty mecz"

- Ja rozumiem pomyłki sędziów, ktoś nie widział ręki Maradony itd., ale to co się dzisiaj działo to jest absolutnie szyty mecz - powiedział Preisner. - Jestem zbulwersowany. To się w głowie nie mieści.

- Powinno się wprowadzić monitoring - stwierdził. - Takich przepychanek było tysiące w polach karnych.

Polscy internauci atakują sędziego - zobacz, co wymyślili


Dramat Polaków. Karny w ostatniej minucie!

12.06.2008, godzina 20:45

Austria

Bramki:Ivica Vastic(90. karny)
Kartki:Ümit Korkmaz(56.)
karne
1
1
  • 2P
  • 01P1

Ernst Happel Stadion, Wiedeń Widzów: 53000 Sędzia: Howard Webb (Anglia)

Polska

Bramki:Roger(30.)
  • Relacja
  • Na żywo
  • Replay

Analiza meczu » Relacja Z czuba »


Dariusz Wołowski, Robert Błoński, Michał Szadkowski, Wiedeń
Polska zremisowała z Austrią dzięki Rogerowi, Borucowi i cudowi. Prowadziła do 93. min, ale głupie zachowanie Lewandowskiego, który dał sędziemu pretekst do podyktowania karnego, odebrało jej zwycięstwo i resztkę nadziei na ćwierćfinał
Zobacz powiekszenie
Fot. CHRISTIAN CHARISIUS REUTERS
SONDAŻ
Czy dyktując karnego sędzia Howard Webb skrzywdził Polskę?

Tak
Nie
Wyrónał tylko rachunki, bo gol dla Polski padł ze spalonego

Relacja Z czuba

Oceny Polaków: Super Boruc i Jop katastrofa

Austria - Polska 0:1 (0:1)

Była 93. minuta a Polacy prowadzili 1:0. Wtedy w niegroźnej sytuacji Lewandowski złapał za koszulkę rywala, a ten przewrócił się w polu karnym. Sędzia odgwizdał jedenastkę, choć pewnie na sto takich przypadków 99 arbitrów nie dmuchnęłoby w gwizdek. I nawet genialny tego dnia Boruc nie mógł zbawić drużyny. Uczynił to wcześniej kilka razy. Najlepszy na boisku był jednak Roger.

Wychodząc na mecz w Wiedniu polscy piłkarze wiedzieli, że nawet w razie zdecydowanego zwycięstwa nad Austrią trzeba będzie pokonać Chorwację i to aż 2:0, by zagrać w ćwierćfinale. Chorwację, która prowadzi w grupie, a w ostatnim czasie uporała się z dwoma demonami polskiej piłki - Anglią i Niemcami. Nadzieje na awans zdawały się więc iluzją, ale trzeba było przynajmniej udowodnić, że drużyna umie grać w piłkę choć trochę i ma charakter.

Leo Beenhakker zmienił skład. Wycofał Golańskiego z lewej obrony winnego bramki na 0:2 z Niemcami i przesunął tam Żewłakowa, a do środka obrony obok Bąka posłał Jopa. Na prawym skrzydle zagrał Saganowski, w ataku Smolarek, za nim Roger, co nie było już niespodzianką, ale wielką nadzieją.

Pierwsi klasę pokazali polscy kibice dyskretnie klaszczący podczas austriackiego hymnu. W 10. min klasy nie pokazał Mariusz Jop, który się zagapił po złym podaniu Wasilewskiego i Artur Boruc bronił w sytuacji sam na sam z Linzem. Austriacy byli zdecydowanie lepsi, Polacy atakowali zupełnie niegroźnie. I jeszcze w ogóle nie bronili. W 13. min to był już cud i wielka klasa polskiego bramkarza, że nie było 0:1. A w 16. min Boruc wygrał pojedynek sam na sam z dwoma Austriakami. Polacy nie istnieli, to był mecz Boruc konta Austria, choć gdyby po kontrze Saganowski dobrze zagrał do środka...



Gdyby. Drużyna Beenhakkera grała o klasę gorzej niż w meczu z Niemcami, a austriacki żywioł zmiatał ich z boiska. Za chwilę Krzynówek został ograny jak dziecko i znów zbawca Boruc stanął na drodze gospodarzy. Ile razy tak można?

Austriacy mieli być toporni, a dryblowali jak Brazylijczycy, grali piętami, mijali po trzech nieprzytomnych Polaków: za wolnych, za słabych, bez koncepcji. Strzał Mariusza Lewandowskiego w 24. min wywołał śmiech na trybunach. Lewandowskiego, który miał być odkryciem Euro 2008! Poza Borucem grali tylko Bąk i Żewłakow, Roger umiał przytrzymać piłkę, ale nie miał komu podać. To była walka o przetrwanie, Polacy jak niezdolny do walki bokser stali za podwójną gardą zamroczeni. I nagle....Krzynówek pobiegł lewą stroną podał do Smolarka, ten przerzucił do Sagnowskiego, który ograł Pogatetza, strzelił. Piłka po rykoszecie trafiła do Rogera, który trafił do pustej bramki. 1:0.

Brazylijczyk zaprosił kolegów do samby przy chorągiewce. Historyczny pierwszy gol dla Polski w finałach mistrzostw Europy padł po kopnięciu brazylijską nogą. To było najbardziej niezasłużone prowadzenie w tym turnieju. Ale co tam...

Polacy trochę się uspokoili, choć Jop wciąż się kompromitował. Najlepsi na boisku wciąż byli Boruc, Roger, a potem jedenastu Austriaków. W 37. min doczekaliśmy pierwszej udanej interwencji Jopa. Kopnął piłkę w trybuny. Z przodu konkurował z nim Smolarek tracący wiele piłek. Ale sytuacja stawała się spokojniejsza. Z pozoru. Jop znowu faulował, a przecież Polacy wiedzieli, że stałe fragmenty to austriacka siła. Na szczęście rywal zacentrował za wysoko.

Przerwa. Co może powiedzieć piłkarzom Leo Beenhakker? Czy widzi co wyprawia Jop? Widzi. Na drugą połowę wychodzi Golański, Żewłakow wraca do środka obrony. Ale trzeba zagrać zupełnie inaczej, bo jeśli tak jak w pierwszej części - to harakiri.



Golański już w pierwszej interwencji złapał rywala w pół, ale natychmiast wypuścił, a ten padł teatralnie w polu karnym i jedenastki nie było. Nie mamy czterech przyzwoitych obrońców: Golański gra słabo. Ale genialne podanie Rogera otworzyło Ebiemu drogę do bramki. Strzał obronił bramkarz.

Ale popis Rogera trwał. Podanie trudne do opisania w polu karnym, ale centra za słaba. Polacy trochę się ocknęli strzały Bąka i Lewandowskiego po dośrodkowaniu Rogera obronił jednak Macho. W

67. min Krzynówek uderzył z wolnego tak mocno, że przerwałby siatkę, ale Macho znów wybił piłkę nad poprzeczkę. W 79. min Roger znowu dał popis stając na piłce przetaczając ją pod stopami jak Zidane, aż siedzący obok austriaccy dziennikarze kiwali głowami. "Brazileiro" - mówili do polskich dziennikarzy, a polscy kibice krzyczeli: "Roger, Roger".

Gdy wydawało się, że Polska wygra, w ostatniej minucie Austriacy mieli rzut rożny. Gdy piłka leciała w pole karne, Lewandowski trzymał Proedla. W 99 na 100 takich przypadków sędziowie nie dyktują karnych, a już na pewno nie w Anglii. Ale angielski sędzia Webb podyktował. Przy strzale Vasticia Boruc nie miał szans...



By zagrać w ćwierćfinale, musimy w poniedziałek wygrać z Chorwacją i liczyć na sensację, jaką byłoby zwycięstwo Austrii nad Niemcami. I koniecznie musi to być zwycięstwo o jednego gola niższe niż wygrana Polaków...

Stec na blogu:Polacy w ćwierćfinale? To byłby skandal



Minuta po minucie

Kultowe relacje na żywo w zupełnie nowej oprawie!
Piłka nożna>>Euro 2008>>Grupa B
DataDrużynyWynik
08.06.08 18:00Austria - Chorwacja0:1
08.06.08 20:45Niemcy - Polska2:0
12.06.08 18:00Chorwacja - Niemcy2:1
12.06.08 20:45Austria - Polska1:1
16.06.08 20:45Austria - Niemcy
16.06.08 20:45Polska - Chorwacja