mar
2007-10-12, ostatnia aktualizacja 7 minut temu
Najważniejsza debata tej kampanii - Jarosław Kaczyński w starciu z Donaldem Tuskiem. Czytaj relację na minuta po minucie.
ZOBACZ WIDEO
ZOBACZ TAKŻE
- Premier: Tusk był przygotowany do powtarzania formułek (12-10-07, 22:13)
- Wołek: Kaczyński przykurczony, skulony, zamknięty (12-10-07, 22:08)
- Gorąca debata Kaczyński-Tusk - kto wygrał? (12-10-07, 21:50)
- Prof. Godzic: Zdecydowanie debatę wygrał Tusk (12-10-07, 21:31)
- Tusk czy Kaczyński? (12-10-07, 00:00)
SERWISY
SONDAŻ
22.34 Komentarz Bartosza Węglarczyka z "GW", który na blogu "Kampania w mediach"pisał własną relację: - Jestem totalnie zaskoczony. Ale moim zdaniem zdecydowanie wygrał Tusk. Sam nie wierzę w to, co piszę.
21.53 Komentarz Romana Giertycha: - Poglądami było mi bliżej do premiera, ale w tej debacie Jarosław Kaczyński wypadł jak dziadziuś Jaruś. Takiej ogromnej przewagi nie widziałem jeszcze w żadnej debacie.
21.45 Konferencja premiera. Szef rządu jest wyraźnie poruszony. Narzeka na publiczność. - Czuję się zwycięzcą. Donald Tusk się przygotował, ale tylko do powtarzania formułek - mówił. - Donald Tusk jest nastawiony wyraźnie na sojusz z LiD-em - dodał.
21.40 Według sondaży przeprowadzonych przez największe polskie portale, Donald Tusk odniósł w debacie miażdżące zwycięstwo nad Jarosławem Kaczyńskim. Pytanie brzmiało: Kto zwyciężył w debacie? Wyniki dwadzieścia minut po zakończeniu debaty:
Onet.pl - głosy oddało 14,5 tys. osób
Donald Tusk - 83 proc.
Jarosław Kaczyński - 15 proc.
remis - 1 proc.
nie wiem - 3 proc.
Gazeta.pl - 13168 głosów
Tusk - 89 proc.
Kaczyński - 8 proc.
nie wiem - 4 proc.
Interia.pl - 9236 głosów:
Tusk - 78 proc
Kaczyński - 22 proc
WP.pl - 6115 głosów
Tusk - 79 proc.
Kaczyński - 16 proc.
remis - 1 proc.
21.53 Komentarz Romana Giertycha: - Poglądami było mi bliżej do premiera, ale w tej debacie Jarosław Kaczyński wypadł jak dziadziuś Jaruś. Takiej ogromnej przewagi nie widziałem jeszcze w żadnej debacie.
21.45 Konferencja premiera. Szef rządu jest wyraźnie poruszony. Narzeka na publiczność. - Czuję się zwycięzcą. Donald Tusk się przygotował, ale tylko do powtarzania formułek - mówił. - Donald Tusk jest nastawiony wyraźnie na sojusz z LiD-em - dodał.
21.40 Według sondaży przeprowadzonych przez największe polskie portale, Donald Tusk odniósł w debacie miażdżące zwycięstwo nad Jarosławem Kaczyńskim. Pytanie brzmiało: Kto zwyciężył w debacie? Wyniki dwadzieścia minut po zakończeniu debaty:
Onet.pl - głosy oddało 14,5 tys. osób
Donald Tusk - 83 proc.
Jarosław Kaczyński - 15 proc.
remis - 1 proc.
nie wiem - 3 proc.
Gazeta.pl - 13168 głosów
Tusk - 89 proc.
Kaczyński - 8 proc.
nie wiem - 4 proc.
Interia.pl - 9236 głosów:
Tusk - 78 proc
Kaczyński - 22 proc
WP.pl - 6115 głosów
Tusk - 79 proc.
Kaczyński - 16 proc.
remis - 1 proc.
nie wiem - 1 proc.
Z internautami zgadza się Marek Beylin z "Gazety": - To był dobry dzień dla Tuska - komentuje.
21.40 Komentarz Mirosława Czecha z "GW": Tusk zapędził Kaczyńskiego do defensywy
21.30 Tusk tuż po: - Cieszę się, że mogłem powiedzieć o tym, na czym nam zależy. Mam nadzieję, że młodzi ludzie zrozumieli to - mówi. - Ja uważam, że moje argumenty były jak najbardziej serio, bo mi zależy, żeby Polska wygrała. A pan premier chyba nie za bardzo się przygotował.
21.29 Gorący komentarz Aleksandra Kwaśniewskiego w studiu TVN24: - Usłyszeliśmy niewiele o programie. Usłyszeliśmy tez o tym, jak niewarto robić koalicji z LiD
21.05 Podsumowanie. (Czech: - Tusk ciągle biega oczami, premier mówi do kamery, to skuteczne). Tusk: - Jak ma się zaufanie do własnej rodziny, do dzieci, to można zrobić wiele wspaniałych rzeczy. Rozumiemy i kochamy Polaków, oni nie muszą wyjeżdżać. (Sierakowski: - Zaraz się wzruszę, weźmy się za ręce) - Publiczność: - Donald Tusk! - Premier: - My chcemy rządu spokojnego, realnego. chcemy budować Polskę patriotyczną, w której nasze wartości będą szanowane. Chcemy, by w szkołach był spokój, by dzieci nie były terroryzowane (Sierakowski: - Przez Układ!). Nie wierzymy w cuda! - Tusk - Niech pan uwierzy!
21.04 Do akcji wkracza publiczność i zaczyna spierać się z premierem.
21.02 Pada pytanie o koalicję. Tusk: - Gdybym chciał ja tworzyć z LiD-em, przeciw PiSowi, to zrobiłbym ją zamiast wyborów. Tymczasem to pan zaprosił do koalicji Leppera i Giertycha. (Sierakowski: - niby tak, ale samochwała w kącie stała)
20.59 - Pan opisuje kraj, który nie istnieje. Pan kłamie, mówiąc o kraju, który odnosi porażki, podczas gdy odnosi sukcesy! - odpowiedź Tuska słaba i wymijająca.
20.55 - Ws. korupcji pan zachowuje się trochę jak ten strażak, który lubi podpalać. Pan sam wyniósł do władzy ludzi o złej reputacji, np.. Kornatowskiego, a potem ich aresztował - mówi Tusk. (Nasi komentatorzy: - Dobre zagranie). Kaczyński: - Ale to pan nie chciał koalicji z nami. - Tusk: - To leży mi ciągle na sercu. Ale to pan kłamie. To my chcieliśmy koalicji. Gdyby pan jej chciał, to zrobiłby pan ja jeszcze przed wyborami. (U nas: - Celna odpowiedź Tuska.)
20.53 - My aresztujemy wszystkich, którzy łamią prawo: i naszych ministrów, i pana koleżankę, która brała łapówki. A pana chciałem spytać o pański stosunek do korupcji i pana zachowanie ws. pani Ostrowskiej - to premier.
20.50 Premier do Tuska: - Czy Ziobro i Kamiński z CBA mają zostać na swoich stanowiskach? - Tusk: - A co oni zrobili? CBA - wg tego, co naliczyłem - rozwiązało 2 razy mniej spraw, niż minister Ziobro miał konferencji w tym roku. Nikt nie lubi dawać łapówek, dlatego zamiast ścigać powinniśmy się skoncentrować na uwalnianiu energii ludzi i ułatwianiu im działalności gospodarczej.
20.47 Tusk do premiera: - Dlaczego wydamy na dwie kancelarie 300 mln zł w przyszłym roku. - Premier: - Chcemy wprowadzić reformy taniego państwa, ale przez Platformę nie możemy.
20.44 Część III, polityka wewnętrzna, prowadzi Skowroński: - Panie premierze, czy pan kocha Polskę? Następuje długi wywód premiera, z mrugnięciem do elektoratu z Radia Maryja i wspomnieniem idei IV RP. Tusk: - Kocham Polskę, bo kocham moje dzieci, bo znam ten kraj. Kocham Polskę, bo rozmawiam ze zwykłymi ludźmi, jeżdżę samochodem, bo sam kiedyś pracowałem za granicą.
Sierakowski: Tusk raczej wygra
20.40 Olejnik: - Fotyga po wyborach ministrem? - Premier usiłuje ominąć pytanie: - Porozmawiamy o tym z panem Tuskiem, o ile utrzyma się w swojej partii. - Po czym powtarza, jaki sukces Polska odniosła w Wilnie. - Tusk: - Widzę, że pana propagandyści świetnie pana przygotowali. Czuję tu ręke pana Kurskiego. Wszyscy na Litwie mówią, jak Polska ich źle potraktowała na szczycie. A co do pani Fotygi, na jest najgorszym ministrem. (Czech: - Widać, że Tusk jest słaby w polityce zagr. Premier zresztą też.)
20.39 Sierakowski: - Tam sa takie momenty, jak publiczność popiera Tuska, a on sam się uśmiecha z pogardą. To ciekawy moment i może być na niekorzyść Tuska, bo ludzie nie lubia pogardy. A Kaczyński może wydać się nawet miły w swojej swojskiej nieporadności.
Z internautami zgadza się Marek Beylin z "Gazety": - To był dobry dzień dla Tuska - komentuje.
21.40 Komentarz Mirosława Czecha z "GW": Tusk zapędził Kaczyńskiego do defensywy
21.30 Tusk tuż po: - Cieszę się, że mogłem powiedzieć o tym, na czym nam zależy. Mam nadzieję, że młodzi ludzie zrozumieli to - mówi. - Ja uważam, że moje argumenty były jak najbardziej serio, bo mi zależy, żeby Polska wygrała. A pan premier chyba nie za bardzo się przygotował.
21.29 Gorący komentarz Aleksandra Kwaśniewskiego w studiu TVN24: - Usłyszeliśmy niewiele o programie. Usłyszeliśmy tez o tym, jak niewarto robić koalicji z LiD
21.05 Podsumowanie. (Czech: - Tusk ciągle biega oczami, premier mówi do kamery, to skuteczne). Tusk: - Jak ma się zaufanie do własnej rodziny, do dzieci, to można zrobić wiele wspaniałych rzeczy. Rozumiemy i kochamy Polaków, oni nie muszą wyjeżdżać. (Sierakowski: - Zaraz się wzruszę, weźmy się za ręce) - Publiczność: - Donald Tusk! - Premier: - My chcemy rządu spokojnego, realnego. chcemy budować Polskę patriotyczną, w której nasze wartości będą szanowane. Chcemy, by w szkołach był spokój, by dzieci nie były terroryzowane (Sierakowski: - Przez Układ!). Nie wierzymy w cuda! - Tusk - Niech pan uwierzy!
21.04 Do akcji wkracza publiczność i zaczyna spierać się z premierem.
21.02 Pada pytanie o koalicję. Tusk: - Gdybym chciał ja tworzyć z LiD-em, przeciw PiSowi, to zrobiłbym ją zamiast wyborów. Tymczasem to pan zaprosił do koalicji Leppera i Giertycha. (Sierakowski: - niby tak, ale samochwała w kącie stała)
20.59 - Pan opisuje kraj, który nie istnieje. Pan kłamie, mówiąc o kraju, który odnosi porażki, podczas gdy odnosi sukcesy! - odpowiedź Tuska słaba i wymijająca.
20.55 - Ws. korupcji pan zachowuje się trochę jak ten strażak, który lubi podpalać. Pan sam wyniósł do władzy ludzi o złej reputacji, np.. Kornatowskiego, a potem ich aresztował - mówi Tusk. (Nasi komentatorzy: - Dobre zagranie). Kaczyński: - Ale to pan nie chciał koalicji z nami. - Tusk: - To leży mi ciągle na sercu. Ale to pan kłamie. To my chcieliśmy koalicji. Gdyby pan jej chciał, to zrobiłby pan ja jeszcze przed wyborami. (U nas: - Celna odpowiedź Tuska.)
20.53 - My aresztujemy wszystkich, którzy łamią prawo: i naszych ministrów, i pana koleżankę, która brała łapówki. A pana chciałem spytać o pański stosunek do korupcji i pana zachowanie ws. pani Ostrowskiej - to premier.
20.50 Premier do Tuska: - Czy Ziobro i Kamiński z CBA mają zostać na swoich stanowiskach? - Tusk: - A co oni zrobili? CBA - wg tego, co naliczyłem - rozwiązało 2 razy mniej spraw, niż minister Ziobro miał konferencji w tym roku. Nikt nie lubi dawać łapówek, dlatego zamiast ścigać powinniśmy się skoncentrować na uwalnianiu energii ludzi i ułatwianiu im działalności gospodarczej.
20.47 Tusk do premiera: - Dlaczego wydamy na dwie kancelarie 300 mln zł w przyszłym roku. - Premier: - Chcemy wprowadzić reformy taniego państwa, ale przez Platformę nie możemy.
20.44 Część III, polityka wewnętrzna, prowadzi Skowroński: - Panie premierze, czy pan kocha Polskę? Następuje długi wywód premiera, z mrugnięciem do elektoratu z Radia Maryja i wspomnieniem idei IV RP. Tusk: - Kocham Polskę, bo kocham moje dzieci, bo znam ten kraj. Kocham Polskę, bo rozmawiam ze zwykłymi ludźmi, jeżdżę samochodem, bo sam kiedyś pracowałem za granicą.
Sierakowski: Tusk raczej wygra
20.40 Olejnik: - Fotyga po wyborach ministrem? - Premier usiłuje ominąć pytanie: - Porozmawiamy o tym z panem Tuskiem, o ile utrzyma się w swojej partii. - Po czym powtarza, jaki sukces Polska odniosła w Wilnie. - Tusk: - Widzę, że pana propagandyści świetnie pana przygotowali. Czuję tu ręke pana Kurskiego. Wszyscy na Litwie mówią, jak Polska ich źle potraktowała na szczycie. A co do pani Fotygi, na jest najgorszym ministrem. (Czech: - Widać, że Tusk jest słaby w polityce zagr. Premier zresztą też.)
20.39 Sierakowski: - Tam sa takie momenty, jak publiczność popiera Tuska, a on sam się uśmiecha z pogardą. To ciekawy moment i może być na niekorzyść Tuska, bo ludzie nie lubia pogardy. A Kaczyński może wydać się nawet miły w swojej swojskiej nieporadności.
20.36 Premier pyta Tuska o "politykę brzydkiej panny wg prof. Bartoszewskiego. Tusk: - Pan i wszyscy z naszego pokolenia powinni się nisko kłaniać przed profesorem. A ja uważam, że polityka zagraniczna nie polega na robieniu groźnych min. Prof. pokazał, na czym polega dobra dyplomacja, a waszym problemem jest pani Fotyga. (Łysakowski: - To dobre porównanie.)
20.35 Premier broni sojuszu ze Stanami: - To sojusz, który jest nam w tej chwili po prostu niezbędny. Tusk: - A gdzie wizy? (Sierakowski: - Kiepski pomysł, nieadekwatny, do tego, co PO wcześniej mówiła. - Łysakowski - A ja uważam, że dobry.)
20.32 Debata schodzi na sprawy krajowe: premier zarzuca Tuskowi, że PO chce zlikwidować KRUS i uderzyć w tym samym w rolników. (U nas: - Punkt dla Kaczyńskiego). Tusk: - Za te kłamstwa przegrał pan godzinę temu proces z Platformą! - (Sierakowski: Obaj pikuja w dół obrzucając się małymi rzeczami. Czech: - Punkt dla Kwaśniewskiego!)
20.30 - Pan zupełnie nie zna praktyki europejskiej! - premier na to. (Sierakowski: - Dobry strzał. tusk ma kompleks lidera, który nie rządził)
20.27 Premier do Tuska: - Dlaczego jest pan za Kartą Praw Podst., która narzuci nam małżeństwa homoseksualne i eutanazję? I przeciw Joaninie? Tusk: - Pan nie wie, o co chodzi w Karcie. Ona wcale nie narzuci nam eutanazji. - Po czym wraca do sprawy Niemiec i broni wielokulturowości: - Pan nie wie, w ogóle, jacy ludzie mieszkają na Śląsku na Kaszubach.
20.23 Część II, polityka zagraniczna, wchodzi Monika Olejnik. Olejnik pyta obu polityków o politykę wobec Niemiec. Tusk: - Najlepiej zrecenzował ją prof. Bartoszewski. Te bardzo złe stosunki wynikają z niekompetencji waszej dyplomacji. (Sierakowski: - Banały.) Premier: - Na poziomie politycznym i dyplomatycznym stosunki z Niemcami są dobre.
- Dziś z Niemiec wrócił prezydent, mamy wiele rozmów przez telefon z kanclerz Angelą Merkel - podkreśla szef rządu. Po czym mówi, że Tusk przyjmował
Erikę Steinbach.
Medioznawca: Tusk jest lepiej przygotowany
20.19 Wrześniewska: - Kto ma budować autostrady? Tusk: - Obiecaliście trzy mln mieszkań, a mamy mieszkania po trzy mln. Jeśli pan minister Polaczek wstrzymał budowę autostrady A1, bo wykonawca wydał mu się za drogi, a po 2 latach sąd kazał wrócić do wykonawcy, to było jeszcze droższe. Nic nie zbudowaliście od dwóch lat. - Premier: - Remontujemy. Wszędzie, gdzie się jeździ widać, że coś się buduje, remontuje. Uruchamiamy też program budowy autostrad, wszystko jest gotowe. Za parę lat będzie kilka km gotowych. (Czech: - Kaczyński nie może wyjść z defensywy.)
20.15 Tusk: - Trzeba oszczędnie urzędować. Cięcia budżetowe tak, ale przede wszystkim trzeba nam zmniejszenia kosztów władzy, która jest dziś najdroższa w Europie. Premier: - Ale przecież w pańskim programie cięcia mają dotyczyć socjalu. - Tusk: - Teraz płacimy ogromne składki. Gdzie są te pieniądze?! Pan jest chyba nie bardzo przygotowany ws. służby zdrowia. - Tusk pyta dalej: - A co z budownictwem? - Premier: - To wyście przeszkodzili w budowie mieszkań! (U nas: - Premier się wyraźnie denerwuje. Sierakowski: - Tusk dobrze wykorzystuje to, czego Kwaśniewski nie umiał zrobić: pokazuje błędy obecnej władzy ). To wy nie dopuściliście do uchwalenia ustawy. - Tusk: - Jakiej? - Premier: - Takiej, która by pomogła. - Wyszło kiepsko, niekonkretnie, jakby szef rządu nie umiał podać nazwy ustawy, którą sam popierał.
20.11 Premier pyta Tuska o jego stosunek do związków zawodowych i ich żadań. Tusk: - Pan za szybko ulega naciskom tych grup, tylko dlatego, że grupy zawodowe są silne. Trzeba rozmawiać, nie - ulegać tylko. Pan stał się symbolem braku dialogu z ludźmi. (Nasi komentatorzy: - Punkt dla Tuska. - Łysakowski: - Sypie konkretami.) Premier pyta: - Panie Donaldzie... Publiczność się uśmiecha, Tusk: - Mów mi Donek. - Premier kończy pytanie o stosunek Tuska do cięć budżetowych (Nasi komentatorzy: - Nieprecyzyjne pytanie!)
20.08 Tusk pyta Kaczyńskiego: - Ile kosztują podstawowych produktów - chleb, ziemniaki itd.? I o ile wzrosły te ceny od początku waszych rządów? Ile zarabiają pielęgniarki? (Czech: - Dobry pomysł na pytanie.) Premier mówi o tym, o ile wzrosły poszczególne kwoty, nie odpowiadając, ile dokładnie wynoszą. Atakuje Tuska: - Zadając to pytanie, pan wkłada kostium . - Publiczność buczy. - Zła odpowiedź - mówi Tusk, po czym wymienia, o ile wzrosły poszczególne ceny. (U nas: - Punkt dla Tuska. Przygotował się)
20.05 Tusk: - Odkąd rządzicie, 2 mln ludzi wybrało liberalną gospodarkę. Nie tu, ale w Anglii. Prawdziwą sztuka jest mieć liberalną gospodarkę i solidarną pomoc społeczną. Polacy uciekają od socjalizmu do liberalizmu. (Sierakowski: - Powtarzają to, co na konwencjach. - Czech i Łysakowski: - Punkt dla Tuska)
20.03 Część I, gospodarka. Pytanie red. Wrześniewskiej: - Jak sprawić, by ludzie się wzbogacili? - Odpowiada premier, powtarzając to, co mówił w czasie niezliczonych konwencji: - Metoda jest jedna: szybki wzrost połączony z rozwojem i zwróceniem się państwa ku tej część społeczeństwa, która dotąd z rozwoju nie korzystała. Trzeba odejść od liberalizmu!
20.03 - Donald Tusk! Donald Tusk! - krzyczy publiczność. Jest zdecydowanie po stronie Tuska.
20.00 Startujemy. - Dziś najważniejsze starcie tej kampanii - mówi prezes TVP Urbański, witając widzów i gości.
19.59 Kto wygra? Łysakowski: - Kaczyński. Sierakowski: - Tusk może nas zaskoczyć.
20.35 Premier broni sojuszu ze Stanami: - To sojusz, który jest nam w tej chwili po prostu niezbędny. Tusk: - A gdzie wizy? (Sierakowski: - Kiepski pomysł, nieadekwatny, do tego, co PO wcześniej mówiła. - Łysakowski - A ja uważam, że dobry.)
20.32 Debata schodzi na sprawy krajowe: premier zarzuca Tuskowi, że PO chce zlikwidować KRUS i uderzyć w tym samym w rolników. (U nas: - Punkt dla Kaczyńskiego). Tusk: - Za te kłamstwa przegrał pan godzinę temu proces z Platformą! - (Sierakowski: Obaj pikuja w dół obrzucając się małymi rzeczami. Czech: - Punkt dla Kwaśniewskiego!)
20.30 - Pan zupełnie nie zna praktyki europejskiej! - premier na to. (Sierakowski: - Dobry strzał. tusk ma kompleks lidera, który nie rządził)
20.27 Premier do Tuska: - Dlaczego jest pan za Kartą Praw Podst., która narzuci nam małżeństwa homoseksualne i eutanazję? I przeciw Joaninie? Tusk: - Pan nie wie, o co chodzi w Karcie. Ona wcale nie narzuci nam eutanazji. - Po czym wraca do sprawy Niemiec i broni wielokulturowości: - Pan nie wie, w ogóle, jacy ludzie mieszkają na Śląsku na Kaszubach.
20.23 Część II, polityka zagraniczna, wchodzi Monika Olejnik. Olejnik pyta obu polityków o politykę wobec Niemiec. Tusk: - Najlepiej zrecenzował ją prof. Bartoszewski. Te bardzo złe stosunki wynikają z niekompetencji waszej dyplomacji. (Sierakowski: - Banały.) Premier: - Na poziomie politycznym i dyplomatycznym stosunki z Niemcami są dobre.
- Dziś z Niemiec wrócił prezydent, mamy wiele rozmów przez telefon z kanclerz Angelą Merkel - podkreśla szef rządu. Po czym mówi, że Tusk przyjmował
Erikę Steinbach.
Medioznawca: Tusk jest lepiej przygotowany
20.19 Wrześniewska: - Kto ma budować autostrady? Tusk: - Obiecaliście trzy mln mieszkań, a mamy mieszkania po trzy mln. Jeśli pan minister Polaczek wstrzymał budowę autostrady A1, bo wykonawca wydał mu się za drogi, a po 2 latach sąd kazał wrócić do wykonawcy, to było jeszcze droższe. Nic nie zbudowaliście od dwóch lat. - Premier: - Remontujemy. Wszędzie, gdzie się jeździ widać, że coś się buduje, remontuje. Uruchamiamy też program budowy autostrad, wszystko jest gotowe. Za parę lat będzie kilka km gotowych. (Czech: - Kaczyński nie może wyjść z defensywy.)
20.15 Tusk: - Trzeba oszczędnie urzędować. Cięcia budżetowe tak, ale przede wszystkim trzeba nam zmniejszenia kosztów władzy, która jest dziś najdroższa w Europie. Premier: - Ale przecież w pańskim programie cięcia mają dotyczyć socjalu. - Tusk: - Teraz płacimy ogromne składki. Gdzie są te pieniądze?! Pan jest chyba nie bardzo przygotowany ws. służby zdrowia. - Tusk pyta dalej: - A co z budownictwem? - Premier: - To wyście przeszkodzili w budowie mieszkań! (U nas: - Premier się wyraźnie denerwuje. Sierakowski: - Tusk dobrze wykorzystuje to, czego Kwaśniewski nie umiał zrobić: pokazuje błędy obecnej władzy ). To wy nie dopuściliście do uchwalenia ustawy. - Tusk: - Jakiej? - Premier: - Takiej, która by pomogła. - Wyszło kiepsko, niekonkretnie, jakby szef rządu nie umiał podać nazwy ustawy, którą sam popierał.
20.11 Premier pyta Tuska o jego stosunek do związków zawodowych i ich żadań. Tusk: - Pan za szybko ulega naciskom tych grup, tylko dlatego, że grupy zawodowe są silne. Trzeba rozmawiać, nie - ulegać tylko. Pan stał się symbolem braku dialogu z ludźmi. (Nasi komentatorzy: - Punkt dla Tuska. - Łysakowski: - Sypie konkretami.) Premier pyta: - Panie Donaldzie... Publiczność się uśmiecha, Tusk: - Mów mi Donek. - Premier kończy pytanie o stosunek Tuska do cięć budżetowych (Nasi komentatorzy: - Nieprecyzyjne pytanie!)
20.08 Tusk pyta Kaczyńskiego: - Ile kosztują podstawowych produktów - chleb, ziemniaki itd.? I o ile wzrosły te ceny od początku waszych rządów? Ile zarabiają pielęgniarki? (Czech: - Dobry pomysł na pytanie.) Premier mówi o tym, o ile wzrosły poszczególne kwoty, nie odpowiadając, ile dokładnie wynoszą. Atakuje Tuska: - Zadając to pytanie, pan wkłada kostium . - Publiczność buczy. - Zła odpowiedź - mówi Tusk, po czym wymienia, o ile wzrosły poszczególne ceny. (U nas: - Punkt dla Tuska. Przygotował się)
20.05 Tusk: - Odkąd rządzicie, 2 mln ludzi wybrało liberalną gospodarkę. Nie tu, ale w Anglii. Prawdziwą sztuka jest mieć liberalną gospodarkę i solidarną pomoc społeczną. Polacy uciekają od socjalizmu do liberalizmu. (Sierakowski: - Powtarzają to, co na konwencjach. - Czech i Łysakowski: - Punkt dla Tuska)
20.03 Część I, gospodarka. Pytanie red. Wrześniewskiej: - Jak sprawić, by ludzie się wzbogacili? - Odpowiada premier, powtarzając to, co mówił w czasie niezliczonych konwencji: - Metoda jest jedna: szybki wzrost połączony z rozwojem i zwróceniem się państwa ku tej część społeczeństwa, która dotąd z rozwoju nie korzystała. Trzeba odejść od liberalizmu!
20.03 - Donald Tusk! Donald Tusk! - krzyczy publiczność. Jest zdecydowanie po stronie Tuska.
20.00 Startujemy. - Dziś najważniejsze starcie tej kampanii - mówi prezes TVP Urbański, witając widzów i gości.
19.59 Kto wygra? Łysakowski: - Kaczyński. Sierakowski: - Tusk może nas zaskoczyć.
19.58 Oficjalny "shake hand". - Tak ciągle to nie można - to premier na uwagę, że Tusk powinien dłużej trzymać jego rękę.
19.57 Andrzej Urbański wprowadza premiera. Mamy tzw. shake hand. Premier wygląda na bardziej pewnego siebie niż Tusk.
19.56 Ciągle czekamy na premiera.
19.53 Widzimy prowadzących: Krzysztof Skowroński poważny i skupiony. Monika Olejnik zniecierpliwiona, bawi się długopisem.
19.51 - Elektorat PO jest bardziej zdemotywowany, a to źle, bo na tym etapie ludzie nie głosują na programy, a raczej na wiarę w zwycięstwo - mówi w TVN 24 Tomasz Lis.
19.48 Tusk przed wejściem do studia: - Przystępuję do tej debaty bez żadnych obaw.
19.43 Publiczność w studiu się nudzi. Premier i szef Platformy już są pod budynkiem TVP.
19.41 Czekamy na wejście polityków do studia. Piotr Pacewicz w studiu TVN24: - Kaczyński to mistrz demagogii.
---
Przed debatą:
Wraz z nami debatę obejrzą i będą na bieżąco komentować Sławomir Sierakowski z "Krytyki politycznej", Mirosław Czech z "Gazety Wyborczej" oraz medioznawca Tomasz Łysakowski.
19.57 Andrzej Urbański wprowadza premiera. Mamy tzw. shake hand. Premier wygląda na bardziej pewnego siebie niż Tusk.
19.56 Ciągle czekamy na premiera.
19.53 Widzimy prowadzących: Krzysztof Skowroński poważny i skupiony. Monika Olejnik zniecierpliwiona, bawi się długopisem.
19.51 - Elektorat PO jest bardziej zdemotywowany, a to źle, bo na tym etapie ludzie nie głosują na programy, a raczej na wiarę w zwycięstwo - mówi w TVN 24 Tomasz Lis.
19.48 Tusk przed wejściem do studia: - Przystępuję do tej debaty bez żadnych obaw.
19.43 Publiczność w studiu się nudzi. Premier i szef Platformy już są pod budynkiem TVP.
19.41 Czekamy na wejście polityków do studia. Piotr Pacewicz w studiu TVN24: - Kaczyński to mistrz demagogii.
---
Przed debatą:
Wraz z nami debatę obejrzą i będą na bieżąco komentować Sławomir Sierakowski z "Krytyki politycznej", Mirosław Czech z "Gazety Wyborczej" oraz medioznawca Tomasz Łysakowski.