jagor
2009-08-26, ostatnia aktualizacja 2009-08-26 21:00

Juliusz Nowina-Sokolnicki, samozwaniec przedstawiający się jako prezydent wolnej Polski na wychodźstwie, zmarł 17 sierpnia w Colchester w Wielkiej Brytanii
Juliusz Nowina-Sokolnicki, samozwaniec przedstawiający się jako prezydent wolnej Polski na wychodźstwie, zmarł 17 sierpnia w Colchester w Wielkiej Brytanii - informuje portal tvp.info. Miał 89 lat.
ZOBACZ TAKŻE
- Wielki Mistrz (20-05-08, 01:00)
Czytaj więcej o samozwańczym prezydencie Polski w Dużym Formacie
Juliusz Nowina-Sokolnicki po śmierci w 1972 roku prezydenta RP na uchodźstwie Augusta Zaleskiego ogłosił, że został przez zmarłego wskazany na swojego następcę. Kazał się jednak tytułować prezydentem na wychodźstwie, a nie na uchodźstwie - przypomina tvp.info. W 1990 roku oficjalnie przekazał insygnia władzy prezydenckiej Lechowi Wałęsie.
W tym samym roku ogłosił się Wielkim Mistrzem Orderu Świętego Stanisława (orderu rycerskiego istniejącego w XVIII i XIX wieku) i zajął się nadawaniem go w Polsce i zagranicą. W związku z tą sprawą w 2006 roku senator PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk powiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa podszywania się pod funkcjonariusza publicznego. Śledztwo jednak umorzono - podaje tvp.info.
Przed śmiercią Nowina-Sokolnicki wskazał na swojego następcę Jana Zbigniewa Potockiego, polskiego biznesmena zamieszkałego w Niemczech.
Czytaj więcej na portalu tvp.info.
Juliusz Nowina-Sokolnicki po śmierci w 1972 roku prezydenta RP na uchodźstwie Augusta Zaleskiego ogłosił, że został przez zmarłego wskazany na swojego następcę. Kazał się jednak tytułować prezydentem na wychodźstwie, a nie na uchodźstwie - przypomina tvp.info. W 1990 roku oficjalnie przekazał insygnia władzy prezydenckiej Lechowi Wałęsie.
W tym samym roku ogłosił się Wielkim Mistrzem Orderu Świętego Stanisława (orderu rycerskiego istniejącego w XVIII i XIX wieku) i zajął się nadawaniem go w Polsce i zagranicą. W związku z tą sprawą w 2006 roku senator PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk powiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa podszywania się pod funkcjonariusza publicznego. Śledztwo jednak umorzono - podaje tvp.info.
Przed śmiercią Nowina-Sokolnicki wskazał na swojego następcę Jana Zbigniewa Potockiego, polskiego biznesmena zamieszkałego w Niemczech.
Czytaj więcej na portalu tvp.info.