sobota, 8 listopada 2008

Rosyjski prezydent też rozmawiał z Obamą

s, PAP
2008-11-08, ostatnia aktualizacja 2008-11-08 21:43

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i prezydent-elekt USA Barack Obama ustalili w rozmowie telefonicznej, że w najbliższym czasie chcieliby się spotkać - informuje Kreml. Podobne deklaracje zapadły po telefonicznej rozmowie Obamy z prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem Donaldem Tuskiem.

Zobacz powiekszenie
Fot. RIA NOVOSTI REUTERS
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zakomunikował, że w odpowiedzi na instalację elementów tarczy antyrakietowej USA w Europie Środkowej, jego kraj rozmieści w obwodzie kaliningradzkim systemy rakietowe Iskander
Zobacz powiekszenie
Fot. Morry Gash AP
Barack Obama
Miedwiediew zadzwonił do Obamy, by pogratulować mu zwycięstwa w wyborach. W trakcie rozmowy wyrażono zamiar "konstruktywnej i pozytywnej współpracy" dla międzynarodowej stabilności - brzmi komunikat.

W rozmowie obie strony miały podkreślać "priorytetowy charakter stosunków Rosja-USA", których rozwój służy nie tylko tym krajom, ale też całej wspólnocie międzynarodowej.

Przypomnijmy, że kilka godzin po wyborczym zwycięstwie Obamy, w orędziu do narodu Miedwiediew zaatakował Stany Zjednoczone, przypisując im odpowiedzialność za światowy kryzys finansowy i wybuch wojny w Gruzji.

Brak komentarzy: