15.12.2011 , aktualizacja: 15.12.2011 09:35
14.12.2011, godzina 21:05
Bramki:Garguła (12.), Genkow (46.)
Skład:Pareiko - Jovanović, Bunoza, Diaz, Nunez - Wilk, Jirsak (90. Brud) - Boguski (61. Małecki), Melikson (89. Kirm), Garguła - Genkow
Skład:Pareiko - Jovanović, Bunoza, Diaz, Nunez - Wilk, Jirsak (90. Brud) - Boguski (61. Małecki), Melikson (89. Kirm), Garguła - Genkow
2:1
- 12 Poł0
- 11 Poł1
Bramki:De Jong (39.)
Kartki:Janssen, Gouriye - żółta
Skład:Marsman - Cornelisse, Bengtsson, Buysse, Roseler - Janssen, Landzaat, De Jong (77. Gouriye) - Bajrami, Janko (65. Berghuis), Chadli (46. John)
Kartki:Janssen, Gouriye - żółta
Skład:Marsman - Cornelisse, Bengtsson, Buysse, Roseler - Janssen, Landzaat, De Jong (77. Gouriye) - Bajrami, Janko (65. Berghuis), Chadli (46. John)
Awans Wisły do 1/16 Ligi Europy prasa nazywa cudem. Dzięki wygranej z Twente i remisie Odense w Londynie, mistrzowie Polski wyszli z grupy.
ZOBACZ TAKŻE
"Jeszcze pół godziny wcześniej takie rozwiązanie wydawało się niemożliwe. Krakowianie swoje zadanie wykonali na medal i po niezłym meczu pokonali wicemistrza Holandii, ale wszystko wskazywało, że będzie to tylko wygrana na otarcie łez. Po zakończeniu spotkania wiślacy podnieśli ręce do góry i powoli, bez większego entuzjazmu podeszli do sektora najzagorzalszych kibiców. W tym momencie cały stadion ryknął, jakby właśnie padła bramka decydująca o mistrzowie świata. Sekundy później na laptopach dziennikarzy wyświetliło się: Fulham - Odense 2:2. Piłkarze Wisły kręcili się zdezorientowani. Nie wiedzieli kogo zapytać o rezultat z Londynu i tylko zerkali w stronę wiwatujących fanów. Ich wątpliwości rozwiał spiker. - Proszę państwa, mam dla Was niesłychaną informację. Odense zdobył właśnie bramkę i zremisowało z Fulham - krzyknął. Za moment trybuny ryknęły "dziękujemy" - napisała w relacji "Gazeta Wyborcza".
Z kolei "Dziennik Polski" artykuł tytułuje "Cud nad Wisłą, cud nad Tamizą". "Po spotkaniu wiślacy długo radowali się z kibicami, którzy śpiewali: "Moskal Kazimierz, nie rusz Kazika, bo zginiesz!", dając do zrozumienia, że chcą, aby pozostał na stanowisku trenera" - pisze Dziennik Polski
Także "Gazeta Krakowska" nazywa wygraną Wisły cudem. "Warto wierzyć w cuda, a już szczególnie w te piłkarskie!!! Taki cud wydarzył się w środę w Krakowie i Londynie. Wisła przy ul. Reymonta zrobiła swoje, ale zwycięstwo z Twente nic był jej nie dało, gdyby nie Odense, które wyrównało w 90 minucie meczu z Fulham".
"Przegląd Sportowy":"Kibice mistrzów Polski zaczęli dziękować piłkarzom za ambitną postawę i zwycięstwo nad 3. zespołem Eredivisie. Godne pożegnanie z Ligą Europy trwało jednak tylko kilkadziesiąt sekund. Jak grom z jasnego nieba na Kraków spadła wieść, iż Djiby Fall w ostatniej minucie przedłużonego czasu zdobył wyrównującą bramkę!".
Także "Gazeta Krakowska" nazywa wygraną Wisły cudem. "Warto wierzyć w cuda, a już szczególnie w te piłkarskie!!! Taki cud wydarzył się w środę w Krakowie i Londynie. Wisła przy ul. Reymonta zrobiła swoje, ale zwycięstwo z Twente nic był jej nie dało, gdyby nie Odense, które wyrównało w 90 minucie meczu z Fulham".
"Przegląd Sportowy":"Kibice mistrzów Polski zaczęli dziękować piłkarzom za ambitną postawę i zwycięstwo nad 3. zespołem Eredivisie. Godne pożegnanie z Ligą Europy trwało jednak tylko kilkadziesiąt sekund. Jak grom z jasnego nieba na Kraków spadła wieść, iż Djiby Fall w ostatniej minucie przedłużonego czasu zdobył wyrównującą bramkę!".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz