piątek 5 września 2008 14:41

Stacjonująca na Krymie rosyjska Flota Czarnomorska coraz bardziej przeszkadza Ukrainie. Prezydent Wiktor Juszczenko mówi wprost: "To zagrożenie naszego bezpieczeństwa narodowego". Poskarżył się na Rosjan wiceprezydentowi USA Dickowi Cheneyowi, który odwiedza właśnie Ukrainę.
"Niepokoi nas wykorzystanie sił Floty Czarnomorskiej w konflikcie w Gruzji, dlatego że tego rodzaju mechanizm wciąga Ukrainę w takie sytuacje militarne. Nie odpowiada to naszym interesom narodowym" - stawia sprawę jasno Wiktor Juszczenko.
Ukraiński prezydent nie kryje, że w konflikcie Rosji z Gruzją jest po gruzińskiej stronie. Razem z Lechem Kaczyńskim i przywódcami państw bałtyckich poleciał do Tbilisi, jeszcze przed zakończeniem wojny. Politycy na wiecu w stolicy Gruzji zapewniali wówczas prezydenta Micheila Saakaszwilego o swoim poparciu.
Amerykański wiceprezydent unikał jednak otwartych deklaracji co do przyjęcia Ukrainy w struktury Paktu Północnoatlantyckiego. Odnosząc się do niestabilnej sytuacji politycznej i rozpadu pomarańczowej koalicji Juszczenki, przypominał, że Ukraińcy powinni się jednoczyć wobec zagrożenia z zewnątrz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz