niedziela, 14 września 2008

Ofiar katastrofy mogło być więcej: 45 osób spóźniło się na samolot

asz, IAR, AP
2008-09-14, ostatnia aktualizacja 4 minuty temu
Zobacz powiększenie
Wrak samolotu
Fot. Aleksey Zuravlev AP

W katastrofie Boeinga 737 linii Aerofłot zgonęło 88 osób. Ofiar mogło być więcej. Na feralny lot do Permu spóźniło się w sumie 45 pasażerów: pięć osób prywatnych i grupa 40 turystów, którzy wracali z zagranicznych wakacji.



Pięć osób, które miały wykupione bilety, spóźniło się na lotnisko Szeremietiewo w Moskwie. Dodatkowo grupa około 40 rosyjskich turystów, którzy powracali z zagranicznego odpoczynku, nie zdążyła na czas przejść odprawy.

Turyści byli oburzeni faktem, że samolot na nich nie zaczekał. Było tak do czasu, gdy dowiedzieli się o katastrofie. Maszyna rozbiła się w trakcie podchodzenia do lądowania w Permie. Zginęli wszyscy, którzy byli na pokładzie, w tym emerytowany generał Giennadij Troszew, weteran wojen w Czeczenii.

W wyjaśnieniu przyczyn tragedii powinny pomóc odnalezione dwie czarne skrzynki . Wszyscy świadkowie mówią o potężnym wybuchu. Z ich relacji wynika, że samolot płonął w powietrzu, wyglądał "jak kometa". Według śledczych najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy była awaria silnika.

Brak komentarzy: