piątek, 7 grudnia 2007

Kotecka pozwie "Super Express"

mar, PAP
2007-12-07, ostatnia aktualizacja 47 minut temu

Wiceszefowa Agencji Informacji TVP zapowiedziała pozew przeciwko redakcji "Super Expressu". Kotecka zarzuca "SE" "nieetyczną manipulację" i naruszenie jej dóbr osobistych poprzez publikację jej zdjęcia z nagim biustem.

Zobacz powiekszenie
fot. za "Super Expressem"
"Oświadczam, że zdjęcie, które zamieścił dziś na okładce 'Super Express', zostało wykonane 11 lat temu. Było ono ilustracją do publikacji na temat raka piersi i badania metodą biopsji (stąd strzykawka) zamieszczonej w tygodniku kobiecym 'Naj', w rubryce zdrowie" - napisała Kotecka w piątkowym oświadczeniu prasowym.

Kotecka: To manipulacja

"Zgodziłam się wystąpić w tym materiale, gdyż jego celem było zwrócenie uwagi na profilaktykę tej choroby. Ocenienie mnie jako dziennikarza przez pryzmat tego zdjęcia, oderwanie go od artykułu o tematyce medycznej i umieszczanie tytułu 'Naga prawda o Patrycji Koteckiej' jest nieetyczną manipulacją i ewidentnym naruszeniem moich dóbr osobistych" - podkreśliła Kotecka.

"Chodziło nie tylko o upokorzenie mnie jako dziennikarki, ale także jako kobiety. Dlatego jestem zmuszona pozwać redakcję 'Super Expressu' do sądu" - napisała.

"SE": Kupiliśmy te zdjęcia w agencji

Redaktor naczelny "SE" Sławomir Jastrzębowski odpiera zarzuty. Jego zdaniem publikacja nie narusza dóbr osobistych Koteckiej. Jastrzębowski podkreślił, że zdjęcie, które znalazło się na okładce, zostało pozyskane oficjalną drogą - kupione w agencji fotograficznej - i dostęp do niego miał każdy.

Pytany, dlaczego akurat to zdjęcie znalazło się na pierwszej stronie, wyjaśnił, że tekst prezentuje historię całej kariery zawodowej Koteckiej i ilustrują go różne zdjęcia. Dodał, że fakt iż Kotecka była także modelką jest "niezwykle intrygujący i mało znany", więc wart był pokazania.

"Jest piękną kobietą i nie ma się czego wstydzić"

Jak podkreślił, Kotecka "jest piękną kobietą i nie ma się czego wstydzić". W jego opinii, publikacja nie naruszyła dóbr osobistych wiceszefowej Agencji Informacji TVP.

Komunikat w sprawie wiceszefowej AI wydał też zespół rzecznika TVP. "Publikacje, których celem jest podnoszenie świadomości społecznej w zakresie profilaktyki raka piersi - jednej z najgroźniejszych chorób cywilizacyjnych - uwrażliwiają odbiorców na problemy dotykające milionów obywateli" - napisano w komunikacie.

TVP w obronie Koteckiej

"Zamieszczenie na pierwszej stronie 'Super Expressu' zdjęcia pani Patrycji Koteckiej w kontekście paszkwilu jest tym bardziej niesmaczne, że uderza w przesłanie tego rodzaju kampanii społecznych" - oświadczyło biuro prasowe TVP.

Piątkowy "SE" zamieścił na pierwszej stronie duże zdjęcie nagiej od pasa w górę Koteckiej. Na zdjęciu widać też wkłuwaną w jej pierś igłę strzykawki. Zdjęcie opatrzono wielkim tytułem "Naga prawda o Koteckiej" oraz drugim mniejszym: "To ona rządzi telewizją publiczną".

Brak komentarzy: