Posłowie PiS codziennie dowiadują się z maila, co mają powtarzać w mediach. "Gazeta" ujawnia "Tezy do wystąpień medialnych" sygnowane przez biuro Klubu Parlamentarnego PiS.
ZOBACZ TAKŻE
- Komentarz Witolda Gadomskiego (04-12-07, 00:00)
1. PRZEKAZ WS. DONALDA TUSKA NA DZIŚ, JUTRO I POJUTRZE
(Do powtarzania przy każdym wystąpieniu medialnym !!!)
1.Tusk popełnia błąd za błędem.
2.Wyraźnie widać ze nie ma doświadczenia, że wcześniej nie piastował ważnych funkcji państwowych.
3.Zamiast iść w konflikt i konfrontacje z prezydentem powinien czerpać z jego doświadczenia i uczyć się jak postępuje prawdziwy mąż stanu.
2. PRZEKAZ WS. ARTYKUŁU Z DZIENNIKA NT. TVP
PAP - Prezes TVP Andrzej Urbański: "...Nie ma żadnych dowodów na zarzuty stawiane wiceszefowej Agencji Informacji Patrycji Koteckiej. Aktualne wypowiedzi prasowe p. Łukasza Słapka są uwarunkowane konfliktem pracowniczym z TVP. Dziennikarz dopisuje kombatancką legendę do swojej porażki zawodowej. Słapek przedstawia takie zarzuty, na które nie ma żadnych dowodów..."
1.To niesprawdzone spekulacje medialne.
2. Jeśli ktoś czuje się pokrzywdzony przez pracodawcę powinien iść do sądu pracy i założyć sprawę. Do rozstrzygania sporów pracowniczych sąd pracy jest najlepszym miejscem. Tworzenie wokół siebie otoczki męczennika i ofiary nacisków politycznych jest co najmniej dziwne i niestosowne.
3.W mediach od wyborów panuje moda na atakowanie PiS.
4.Nie będziemy zajmować się pomówieniami i spekulacjami medialnymi.
5. Od dłuższego czasu w mediach pojawiają się sensacyjne informacje na temat rzekomych nieprawidłowości w TVP i AI, które po pewnym czasie okazują się nieprawdziwymi spekulacjami i wręcz insynuacjami.
6.Podczas kampanii wyborczej pojawiły się "sensacyjne" informacje o rzekomym celowym zagubieniu taśmy z relacją z wizyty Donalda Tuska w Londynie. Potem, o czym już niektóre gazety nie zechciały poinformować okazało się, że żadnej kasety z materiałem nie było, bo całość relacji transmitowano do Polski drogą satelitarną i materiał nie mógł "zaginąć".
7.Wobec powyższego uznajemy publikacje Dziennika za kolejną tanią sensację i przejaw braku dziennikarskiego obiektywizmu.
3. PRZEKAZ WS. ZACHOWANIA RADOSŁAWA SIKORSKIEGO
PAP - Kancelaria Prezydenta podała w czwartek, że szef MSZ Radosław Sikorski odmówił przyjęcia zaproszenia na spotkanie z Lechem Kaczyńskim. Sikorski tłumaczy, że nie mógł zjawić się w Pałacu Prezydenckim w proponowanym terminie, bo odbywało się wtedy nieformalne posiedzenie rządu. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że L.Kaczyński zaprosił Sikorskiego do Pałacu Prezydenckiego na czwartek na godz. 16. Według oświadczenia Kancelarii, Sikorski odmówił przyjęcia zaproszenia, które zostało skierowane do niego w środę.
1. Szef MSZ Radosław Sikorski przysłał odmowę przybycia na spotkanie z prezydentem faksem, w czwartek, 3 minuty po godz. 16, a o tej godzinie miało rozpocząć się to spotkanie
2. Zaproszenie do Sikorskiego zostało wystosowane w środę i miał on dość dużo czasu, aby poinformować prezydenta, że do spotkania nie może dojść
3. To postępowanie świadczy, że nowa ekipa przyjmuje konfrontacyjny sposób współpracy z Prezydentem
4. Prezydent chce współpracować z rządem, ale dobra wola musi być z obu stron
(Do powtarzania przy każdym wystąpieniu medialnym !!!)
1.Tusk popełnia błąd za błędem.
2.Wyraźnie widać ze nie ma doświadczenia, że wcześniej nie piastował ważnych funkcji państwowych.
3.Zamiast iść w konflikt i konfrontacje z prezydentem powinien czerpać z jego doświadczenia i uczyć się jak postępuje prawdziwy mąż stanu.
2. PRZEKAZ WS. ARTYKUŁU Z DZIENNIKA NT. TVP
PAP - Prezes TVP Andrzej Urbański: "...Nie ma żadnych dowodów na zarzuty stawiane wiceszefowej Agencji Informacji Patrycji Koteckiej. Aktualne wypowiedzi prasowe p. Łukasza Słapka są uwarunkowane konfliktem pracowniczym z TVP. Dziennikarz dopisuje kombatancką legendę do swojej porażki zawodowej. Słapek przedstawia takie zarzuty, na które nie ma żadnych dowodów..."
1.To niesprawdzone spekulacje medialne.
2. Jeśli ktoś czuje się pokrzywdzony przez pracodawcę powinien iść do sądu pracy i założyć sprawę. Do rozstrzygania sporów pracowniczych sąd pracy jest najlepszym miejscem. Tworzenie wokół siebie otoczki męczennika i ofiary nacisków politycznych jest co najmniej dziwne i niestosowne.
3.W mediach od wyborów panuje moda na atakowanie PiS.
4.Nie będziemy zajmować się pomówieniami i spekulacjami medialnymi.
5. Od dłuższego czasu w mediach pojawiają się sensacyjne informacje na temat rzekomych nieprawidłowości w TVP i AI, które po pewnym czasie okazują się nieprawdziwymi spekulacjami i wręcz insynuacjami.
6.Podczas kampanii wyborczej pojawiły się "sensacyjne" informacje o rzekomym celowym zagubieniu taśmy z relacją z wizyty Donalda Tuska w Londynie. Potem, o czym już niektóre gazety nie zechciały poinformować okazało się, że żadnej kasety z materiałem nie było, bo całość relacji transmitowano do Polski drogą satelitarną i materiał nie mógł "zaginąć".
7.Wobec powyższego uznajemy publikacje Dziennika za kolejną tanią sensację i przejaw braku dziennikarskiego obiektywizmu.
3. PRZEKAZ WS. ZACHOWANIA RADOSŁAWA SIKORSKIEGO
PAP - Kancelaria Prezydenta podała w czwartek, że szef MSZ Radosław Sikorski odmówił przyjęcia zaproszenia na spotkanie z Lechem Kaczyńskim. Sikorski tłumaczy, że nie mógł zjawić się w Pałacu Prezydenckim w proponowanym terminie, bo odbywało się wtedy nieformalne posiedzenie rządu. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że L.Kaczyński zaprosił Sikorskiego do Pałacu Prezydenckiego na czwartek na godz. 16. Według oświadczenia Kancelarii, Sikorski odmówił przyjęcia zaproszenia, które zostało skierowane do niego w środę.
1. Szef MSZ Radosław Sikorski przysłał odmowę przybycia na spotkanie z prezydentem faksem, w czwartek, 3 minuty po godz. 16, a o tej godzinie miało rozpocząć się to spotkanie
2. Zaproszenie do Sikorskiego zostało wystosowane w środę i miał on dość dużo czasu, aby poinformować prezydenta, że do spotkania nie może dojść
3. To postępowanie świadczy, że nowa ekipa przyjmuje konfrontacyjny sposób współpracy z Prezydentem
4. Prezydent chce współpracować z rządem, ale dobra wola musi być z obu stron
4. PRZEKAZ WS. STADIONU NARODOWEGO
1.Dobrze, ze rząd podjął decyzje w sprawie wyboru projektanta stadionu.
2. Niedobrze, ze decyzji o wyborze projektanta nie połączono z decyzją na temat lokalizacji stadionu. Bez tego nie mogą ruszyć prace projektowe. Minister musi podjąć decyzję jak najszybciej.
3.Zamieszanie wokół stadionu wywołane przez H.G.Waltz było niepotrzebne i mogło stworzyć wrażenie, ze PL nie da rady wybudować Stadionu Narodowego.
4.Bedziemy wspierać wszystkie inicjatywy rządu w sprawie przyspieszenia prac nad stadionem.
5.Ta budowa to priorytet dla Polski
6. Minister Drzewiecki, by odnieść sukces ws. Stadionu Narodowego musi polegać na dorobku minister Jakubiak i iść w wyznaczonym przez nią kierunku. Nie ma czasu na eksperymenty.
Czy parlamentarzyści się stosują?
Czy parlamentarzyści PiS się stosują do tych tez? Zapytaliśmy świętokrzyskiego posła Krzysztofa Lipca, jak ocenia premiera: - Popełnia dużo błędów. Nie ma dobrej ekipy, nie ma również doświadczenia w sprawowaniu wysokich funkcji państwowych.
Poseł powtórzył więc prawie dokładnie to, co zawierają "Tezy". Zaklina się jednak, że o żadnej instrukcji nie słyszał: - Jeśli takowe są, to cieszę się, że zgodnie z nimi odpowiadałem.
Od innego świętokrzyskiego parlamentarzysty dowiedzieliśmy się, że "Tezy" przychodzą na jego skrzynkę pocztową od tygodnia, w dni powszednie. 3 grudnia powtórzone zostały te same uwagi na temat Tuska, a ponadto znalazły się "przekazy" w sprawie roli prezydenta w polityce zagranicznej, wspólnego posiedzenia komisji obrony i spraw zagranicznych oraz OECD.
Prof. Kazimierz Kik, dyrektor Instytutu Nauk Politycznych Akademii Świętokrzyskiej, podejrzewa, że za "Tezami" stoi Przemysław Gosiewski, szef Klubu Parlamentarnego PiS: - Miał zawsze zdolność do koordynowania wszystkiego.
Gosiewski do "Tez" się jednak nie przyznaje. - O żadnych tego typu tezach nic mi nie wiadomo - zaklinał się. Gdy przeczytaliśmy mu tezy o Tusku, roześmiał się i powiedział: - Podzielam je.
W biurze prasowym klubu PiS usłyszeliśmy, że na temat "Tez" może się wypowiedzieć Mariusz Kamiński, młody poseł z Białegostoku związany z prezydenckim ministrem i specem od PR Michałem Kamińskim.
- Nie będę komentował tej kwestii - powiedział poseł. Zasugerował jednak, skąd PiS czerpie wzory, odsyłając do wywiadu z doradcą medialnym PO Adamem Łapszynem, jaki ukazał się w "Dużym Formacie" "Gazety" 29 października.
Współtwórca wyborczego sukcesu PO i Tuska mówi tam o tzw. ZeSZyT (Zespole Strategicznego Zarządzania Treścią). "Chłopaki z mojej agencji przeglądały gazety, internet i przewidywaliśmy, co będzie najważniejszym tematem dnia. Potem pisaliśmy, co przedstawiciele Platformy powinni mówić, jak się zachowywać, jak reagować na zaczepki konkurencji, jak odpowiadać na co dociekliwsze pytania mediów. Każdy polityk dostawał raport mailem" - opowiadał Adam Łapszyn.
Zdradził, że początkowo działacze PO niechętnie z tych podpowiedzi korzystali. „Szlag mnie trafiał! Przełomowym momentem była debata posła Mężydły w TVN 24. Serce nam rosło, bo poseł mówił naszym » zeszytem «! Nie sprawdziłem tego, ale wydaje mi się, że po prostu umiał korzystać z takich materiałów, bo nauczył się tego w PiS”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz