poniedziałek, 12 maja 2008

Serbia: Wybory parlamentarne: 38,75 proc. dla demokratów

lukaszel, PAP
2008-05-12, ostatnia aktualizacja 2008-05-12 13:45

Proeuropejska koalicja skupiona wokół Partii Demokratycznej (DS) prezydenta Serbii Borisa Tadicia uzyskała w niedzielnych wyborach parlamentarnych 38,75 proc. poparcia - podała komisja wyborcza po przeliczeniu 98 proc. głosów.

Zobacz powiekszenie
Fot. NIKOLA SOLIC REUTERS
Ubrana w ludowy strój Serbka podczas wczorajszego głosowania w lokalu w miejscowości Stara Pazova pod Belgradem
ZOBACZ TAKŻE
Główna rywalka demokratów, skrajnie nacjonalistyczna Serbska Partia Radykalna (SRS) Tomislava Nikolicia otrzymała 29,2 proc.

Trzecie miejsce przypadło narodowo-konserwatywnej Demokratycznej Partii Serbii (DSS) byłego premiera Vojislava Kosztunicy. DSS zdobyła 11,3 proc. głosów.

Długo nieobecna w życiu politycznym, a obecnie powracająca triumfalnie Socjalistyczna Partia Serbii (SPS), założona jeszcze przez byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia, uzyskała 7,6 proc. głosów. Z kolei Liberalna Partia Demokratyczna (LDP), jedyna serbska partia, która uznaje niepodległość Kosowa, otrzymała 5,3 proc. poparcia.

Politolodzy ostrzegają jednak, że zwycięstwo Tadicia może okazać się pyrrusowe, ponieważ przed nim teraz trudne rozmowy koalicyjne.

Nikolić zapowiedział już, że ma zamiar rozmawiać o stworzeniu ewentualnej koalicji z Kosztunicą i socjalistami.

Ocenił wręcz, że albo te trzy ugrupowania stworzą koalicję, albo "Serbia nie będzie miała rządu i będziemy mieli nowe wybory". Z kolei Kosztunica zastrzegł, że ze względu na nieprzezwyciężone różnice z DS, szczególnie co do przyszłego członkostwa w UE, koalicja z demokratami Tadicia nie wchodzi w grę.

Kosztunica uważa, że sprawa uznania przez większość krajów UE niepodległości Kosowa jest ważniejsza od ewentualnej integracji.

"Serbia jest nadal podzielona, radykałowie i Kosztunica nieco osłabli, podczas gdy socjaliści odradzają się" - uważa cytowana przez agencję Reutera Dragana Ignjatović z firmy zajmującej się analizami ekonomicznymi i finansowymi Global Insight.

W ocenie mediów i politologów to właśnie SPS, możliwa do zaakceptowania dla obu stron nawet za cenę ustępstw, będzie języczkiem u wagi w rozmowach o przyszłej koalicji rządzącej.

Brak komentarzy: