Kiedy jazda po pijanemu jest karanaPo kieliszku nie wolno kierować autem, choćby nawet nie zamierzało się jechać szosą. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest bowiem przestępstwem w rozumieniu art. 178a § 1 kodeksu karnego, za które można być skazanym na grzywnę, ograniczenie wolności, a nawet dwa lata więzienia. Można popełnić takie przestępstwo nie tylko na drogach publicznych, ale również wewnętrznych, w strefach zamieszkania i innych miejscach dostępnych dla ruchu pojazdów.
Co istotne jednak, nie chodzi tu o każde miejsce, gdzie odbywa się ruch pojazdów, ale jedynie o takie, które są dla tego ruchu przeznaczone. Z wytycznych ekspertów Policyjnego Centrum Informacyjnego wynika, że nie mogą być miejscem przestępstw drogowych drogi prywatne (czyli dostępne tylko dla właścicieli lub osób upoważnionych), dojazdy do pól, drogi leśne w tzw. przecinkach, pola, łąki, sady, własne podwórka, garaże itp. Tam kierowca prowadzący auto na podwójnym gazie nie popełnia przestępstwa.
niedziela, 27 lipca 2008
Prowadzenie auta po alkoholu
Co jednak ciekawe, jazda po pijanemu rowerem lub wozem konnym jest przestępstwem, ale tylko na drodze publicznej albo w strefie zamieszkania. Bezkarnie po piwie można zatem wsiąść na rower na swoim terenie, co potwierdził nawet Sąd Najwyższy (postanowienie z 20 sierpnia 1976 r., sygn. VII KZP 11/76).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz