środa, 5 listopada 2008

Kaczyński w depeszy: Stany Zjednoczone Ameryki Północnej

Prezydent Lech Kaczyński popełnił błąd w depeszy, w której gratulował wyborczego zwycięstwa Barackowi Obamie. Skrót USA został w niej rozwinięty jako "Stany Zjednoczone Ameryki Północnej" - podaje TVP Info.

Zobacz powiekszenie
Fot.Tomasz Wiech / AG
Lech Kaczyński
W depeszy naszego prezydenta błąd pojawia się trzykrotnie. TVP Info twierdzi, że pierwszą wersję dokumentu przygotowało MSZ i ta wersja zawierała poprawne rozwinięcie skrótu (Stany Zjednoczone Ameryki - przyp. red.). - Przymiotnik "Północnej" został dodany przez urzędników Kancelarii Prezydenta - podaje.

- Kancelaria przerobiła jednak naszą wersję, dopisując między innymi ten nieszczęśliwy przymiotnik. (...) Problem polega na tym, że nie ma takiego kraju jak "Stany Zjednoczone Ameryki Północnej". Wygląda więc na to, że urzędnicy prezydenta chcieli nas poprawić, a walnęli byka - mówi rozmówca TVP Info z MSZ.

Według amerykanisty prof. Krzysztofa Michałka, błąd popełniony przez urzędników prezydenta jest bardzo powszechny.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński przesłał depeszę gratulacyjną do Prezydenta-Elekta Stanów Zjednoczonych Ameryki Baracka Obamy w związku ze zwycięstwem w wyborach prezydenckich.


Przekazujemy treść depeszy:

„Szanowny Panie Prezydencie-Elekcie,

Z okazji zwycięstwa w wyborach na urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, chciałbym przekazać Panu - w imieniu Narodu Polskiego oraz własnym - serdeczne gratulacje oraz życzenia wielu sił i sukcesów w sprawowaniu urzędu. Jestem przekonany, iż jako Prezydent będzie Pan zabiegał o utrwalenie ładu i bezpieczeństwa politycznego, ekonomicznego oraz energetycznego na całym świecie. Zapewniając o polskim poparciu dla starań Stanów Zjednoczonych o ochronę wolności, demokracji oraz praw człowieka, mam nadzieję na dalszy rozwój Strategicznego Partnerstwa i Dialogu naszych państw. Rzeczpospolita Polska przywiązuje duże znaczenie do bliskich i przyjaznych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki oraz współpracy na wielu płaszczyznach pomiędzy naszymi narodami.

Ekscelencjo, jeszcze raz życzę Panu powodzenia w sprawowaniu urzędu Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.”

Brak komentarzy: