mar, PAP
2007-10-10, ostatnia aktualizacja 45 minut temu
Zbigniew Ziobro ma przeprosić SLD za stwierdzenie, że "środowisko SLD" ponosi odpowiedzialność za śmierć Barbary Blidy - zdecydował dziś Sąd Okręgowy w Warszawie. Minister sprawiedliwości mówił o tym w Telewizji Trwam i Radiu Maryja. - Orzeczenie jest bardzo ważne, bo "pierwszy raz minister sprawiedliwości przegrał sprawę" - ocenił Wojciech Olejniczak.
ZOBACZ WIDEO
ZOBACZ TAKŻE
- Prof. Widacki wystosował list otwarty do ministra Ziobry (10-10-07, 19:13)
- Olejniczak: Ziobro będzie gorzko żałował swoich słów (04-10-07, 12:31)
SERWISY
Sąd nakazał ministrowi przeprosiny poprzez opublikowanie oświadczenia w Telewizji Trwam i Radiu Maryja.
- Stoję na stanowisku, że nie można oskarżać, nie można pomawiać, tym bardziej jeśli ktoś jest ministrem sprawiedliwości i prokuratorem - powiedział Olejniczak. - Nie wolno wykorzystywać tej tragedii do jakichś rozgrywek politycznych - zaznaczył
Ziobro o moralnej odpowiedzialności SLD za śmierć Blidy
Ziobro uważa, że prokuratorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za śmierć Barbary Blidy. Natomiast - według niego - niektórzy politycy SLD mogą "sami złapać się za rękę" jeśli chodzi o moralną i polityczną odpowiedzialność w tej sprawie.
- Jeśli szukacie tak bardzo osób odpowiedzialnych, to żeby niektórzy z was nie złapali się za rękę, jeśli chodzi o odpowiedzialności moralną i szeroko rozumianą polityczną, za utrzymywanie pewnych relacji, które doprowadziły do takiego rozwoju wydarzeń, śledztwa prokuratury, a w finale do tragicznego targnięcia się Barbary Blidy na własne życie - mówił dziś Ziobro w Żywcu, jeszcze przed rozstrzygnięciem procesu.
Ziobro dodał, że znaczna część środowiska SLD akceptowała pewne relacje na styku polityki i świata biznesu, "często spod ciemnej gwiazdy".
Była posłanka SLD i b. minister budownictwa Barbara Blida zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy do jej domu w Siemianowicach Śląskich z prokuratorskim nakazem rewizji i zatrzymania wkroczyła ABW. Blida miała usłyszeć zarzuty w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz