Ekipa Donalda Tuska zaraz po przejęciu władzy podjęła energiczny lobbing na rzecz Wrocławia. Premier wykorzystał zwyczajowe gratulacje, jakie składali mu przywódcy krajów UE, by prosić o poparcie.
ZOBACZ TAKŻE
- Expo nie dla Wrocławia (27-11-07, 02:00)
- Komentarze po głosowaniu w Paryżu (26-11-07, 22:44)
RAPORTY
Według ekspertów szansę na wypromowanie Wrocławia przegapił poprzedni rząd. Oficjalnie wspierał wysiłki Wrocławia, ale szefowa MSZ nie zaangażowała się zbytnio.
Dlaczego? Po pierwsze, prezydentem Wrocławia jest polityk sympatyzujący z PO Rafał Dutkiewicz. Po drugie, centrum dowodzenia walką o Expo 2012 ulokowane było w Ministerstwie Kultury Kazimierza M. Ujazdowskiego, polityka przeciwnej obozowi Fotygi frakcji w PiS.
Z dyplomatycznych źródeł "Gazeta" dowiedziała się, że Fotyga gasiła zapał dyplomatów, którzy chcieli jeździć po świecie, by promować Wrocław. Nie wykorzystała kontaktów obecnego wiceministra Ryszarda Schnepfa w Ameryce Łacińskiej. Podobnie było z b. wiceszefem MSZ Witoldem Sobkówem. Min. Fotyga odblokowała jego wyjazdy w sprawie Expo dopiero niedawno.
Minister przegapiła też dobry moment na przeciągnięcie na swoją stronę Hiszpanów, którzy popierali Maroko. Na początku listopada Maroko odwołało z Hiszpanii ambasadora w proteście przeciw wizycie hiszpańskiej pary królewskiej w Ceucie i Melili. Rabat kwestionuje bowiem prawo Hiszpanii do tych dwóch enklaw na terytorium Maroka.
Wówczas trzeba było próbować namówić Madryt do poparcia Wrocławia. Hiszpanie pomogliby nam przekonać kraje Ameryki Południowej.
Natomiast dla Koreańczyków po fiasku starań o zimowe igrzyska olimpijskie (przegrali z Rosją) sprawa Expo stała się gardłowa. Prezydent Roh Mu Hiun zagroził premierowi Han Duck-soo dymisją, jeśli przegra.
Negatywny wpływ na starania o Expo miała też polska kampania wyborcza, która zepchnęła temat na margines. Kiedy Korea wysyłała w prezencie krajom, które namawiała do wstąpienia do Biura Wystaw Międzynarodowych, świetnie wyposażone ambulanse, w Polsce Expo zajmowali się jedynie urzędnicy wrocławskiego ratusza, pozostawiony samemu sobie pełnomocnik rządu i minister Ujazdowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz