wtorek, 2 października 2007

Polskie myśliwce F-16 uziemione


F-19
AFP

Polskie Siły Powietrzne mają obecnie na swoim wyposażeniu 27 samolotów F-16, z których 23 są sprawne; spośród czterech niesprawnych maszyn, trzy czekają na części z USA, w jednej stwierdzono błędy w oprogramowaniu - poinformowano na konferencji szefa MON w Warszawie.
- Nie ma w tym żadnej tajemnicy, że były jakieś problemy. Nie mają charakteru systemowego. Związane są z tym, że to nowe samoloty, wszyscy uczą się je obsługiwać - powiedział minister obrony narodowej Aleksander Szczygło.

Jego zdaniem, problemy wynikały m.in. z tego, że "przez jakiś czas traktowano przyjęcie F-16 jako zabieg marketingowy, a nie realne wzmocnienie polskich sił powietrznych". Zdaniem Roberta Rochowicza z Nowej Techniki Wojskowej, "jeżeli z 27 samolotów F-16 zepsute są tylko cztery, to jest rewelacyjny wynik, jak na samolot, który od niecałego roku lata w Siłach Powietrznych".

- To jest nowa maszyna, którą się dopiero poznaje, na której uczą się piloci, na której uczą się technicy - mówił.

W ocenie eksperta NTW, nigdy nie jest tak, że 100 proc. samolotów danego typu jest sprawnych. - Zawsze coś na jakimś egzemplarzu musi szwankować, to jest technika, to normalne. Według informacji, które mam, na tle innych maszyn F-16 są zdecydowanie sprawniejsze od SU-22 i MIGów-29" - dodał.

Szef MON komentując artykuł we wtorkowej "Rzeczpospolitej" pt. "Nasze myśliwce F-16 pełne wad i usterek", poinformował, że temat eksploatacji "Jastrzębi" i związanych z tym problemów był w poniedziałek szeroko omawiany na otwartym dla publiczności inauguracyjnym wykładzie podczas rozpoczęcia roku akademickiego w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.

Rzecznik MON Jarosław Rybak przypomniał ponadto, że dokument, na który powołuje się "Rz", pochodzi ze stycznia tego roku i był wielokrotnie opisywany m.in. wiosną przez "Życie Warszawy".

"Rzeczpospolita" napisała, że spośród 11 myśliwców, które jako pierwsze przyleciały do Polski z USA, w dziewięciu było wiele poważnych usterek.

Brak komentarzy: