Robert Kowalik, Gazeta.pl
2008-04-01, ostatnia aktualizacja 2008-04-01 15:26
Więcej praw dla obywateli, w tym możliwości odwołań, bezpiecznie i solidarnie - to najważniejsze postanowienia Traktatu Lizbońskiego. Do tego Unia nie ma być superpaństwem, ale dzięki Traktatowi ma być silniejsza wewnątrz i poza jej granicami. Z Unii można będzie też zrezygnować.
ZOBACZ WIDEO
ZOBACZ TAKŻE
- J.Kaczyński o wynikach głosowania: Miało być tak, jak było (01-04-08, 18:19)
- Sejm za Traktatem - minuta po minucie (01-04-08, 15:12)
- Szkoda mówić. Oszukali nas (01-04-08, 01:00)
- Traktat przejdzie też w Senacie? (01-04-08, 01:00)
- Lisbon for April Fools' Day (31-03-08, 09:10)
- Lizbona w prima aprilis (31-03-08, 01:00)
- Na Helu o Lizbonie (29-03-08, 01:00)
- Dreptanie w stronę Lizbony (28-03-08, 01:00)
- Strachy na Lachy (25-03-08, 01:00)
- Tusk: Dziękuję prezydentowi za kompromis (01-04-08, 16:21)
Unia Europejska, która w ostatnich latach w krótkim czasie powiększyła się do 27 państw, nie jest już Unią Schumana i Adenauera. Do tego na horyzoncie pojawiły się takie problemy jak globalizacja gospodarki, rozwój demograficzny, zmiany klimatu, dostawy energii czy też zagrożenie terrorystyczne, przy braku granic. Trzeba było nowych ustaleń, by Europa nie skostniała i mogła sprostać wyzwaniom XXI wieku.
Po wielu latach trudnych negocjacji nad Traktatem Konstytucyjnym, kiedy było już wiadomo, że jego przyjęcie będzie niemożliwe, zaproponowano wyjście pośrednie. 13 grudnia 2007 r. w Lizbonie przywódcy państw UE podpisali nowy dokument. Ma on wyposażyć Unię w ramy prawne oraz instrumenty potrzebne do sprostania przyszłym wyzwaniom i spełnić oczekiwania społeczne. Reforma Unii stała się faktem, a raczej stanie, kiedy już parlamenty lub referenda zaakceptują Traktat Lizboński. Jeśli zdążą, to Traktat zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2009 r.
Dziesięć najważniejszych postanowień Traktatu Lizbońskiego:
1. Więcej praw obywatela
Traktat chroni istniejące prawa i wprowadza nowe. W szczególności zapewnia poszanowanie wolności i zasad określonych w Karcie Praw Podstawowych. Traktat przypomina, że "Unia dąży do zwalczania wszelkiej dyskryminacji ze względu na płeć, rasę lub pochodzenie etniczne, religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną".
Karta praw podstawowych głosi też, że "Prawo do zawarcia małżeństwa i prawo do założenia rodziny są gwarantowane zgodnie z ustawami krajowymi regulującymi korzystanie z tych praw". Problem w tym, że inaczej definiuje się małżeństwo w Polsce i np. w Hiszpanii, która sankcjonuje związki gejowskie. Jeśli homoseksualna para Polaków zawrze małżeństwo w Hiszpanii, zyska szereg praw, których nie będzie miała, kiedy zapragnie zamieszkać w Polsce. Jako obywatele Unii mogą poczuć się dyskryminowani i powołać się na Kartę Praw Podstawowych.
2. Więcej możliwości odwołań
Będą mieli ułatwione zadanie, bo Traktat lizboński stwarza możliwość, by obywatele skarżyli się nie tylko do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, lecz również do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Obywatel ma prawo zaskarżyć do trybunału przepis, który w jego mniemaniu narusza któreś z gwarantowanych przez Unię praw podstawowych. Czy stworzy to furtkę do szeregu odwołań w imię Karty? Jak przewidują sceptycy, adwokaci będą mogli dość swobodnie szafować takimi pojęciami zawartymi w Traktacie jak godność i dyskryminacja.
3. Ma być bezpiecznie...
Według Traktatu ma poprawić się ogólne bezpieczeństwo obywateli. Zwiększyć się ma potencjał Unii do działania w przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. To z kolei ma przełożyć się bezpośrednio na większe możliwości w zakresie zwalczania przestępczości i terroryzmu, ale również skuteczniejsze działanie w takich sferach życia jak zdrowie publiczne, ochrona ludności, zmiany klimatyczne, usługi użyteczności publicznej, badania, przestrzeń kosmiczna, spójność terytorialna, polityka handlowa, pomoc humanitarna, sport, turystyka i współpraca administracyjna.
4. ...i solidarnie
Traktat stanowi, że Unia i jej państwa członkowskie działają wspólnie w duchu solidarności, jeżeli którekolwiek państwo członkowskie stanie się przedmiotem ataku terrorystycznego lub ofiarą klęski żywiołowej bądź katastrofy spowodowanej przez człowieka. Podkreślono również znaczenie solidarności w dziedzinie energii, co ma szczególnie duże znaczenie dla takich państw jak Polska czy Litwa.
5. Większe znaczenie Parlamentu Europejskiego...
Parlament Europejski, wybierany w wyborach bezpośrednich przez obywateli UE, zostanie wyposażony w nowe kompetencje w prawodawstwie unijnym, budżecie i umowach międzynarodowych. Rozszerzenie zakresu stosowania procedury współdecyzji zapewni Parlamentowi Europejskiemu pozycję równorzędną z Radą (reprezentującą państwa członkowskie) przy przyjmowaniu zdecydowanej większości unijnych aktów prawnych.
6. ...ale i zaangażowanie parlamentów krajowych
Parlamenty narodowe zyskają większe możliwości udziału w pracach UE, w szczególności dzięki nowemu mechanizmowi gwarantującemu, że UE będzie podejmować działania jedynie, jeżeli na szczeblu unijnym można osiągnąć lepsze wyniki (zasada pomocniczości). Większa rola parlamentów narodowych i Parlamentu Europejskiego wpłynie na wzmocnienie demokracji i legitymacji władzy w UE.
7. Bez hymnu, ale silniejsi
W przeciwieństwie do założeń Traktatu Konstytucyjnego, w nowym traktacie nie pojawia się wzmianka o hymnie ani o fladze UE, ale Unia po Traktacie ma być silniejsza na arenie międzynarodowej. Obok wprowadzenie stanowiska przewodniczącego Unii Europejskiej z 2,5-roczną kadencją , pojawi się nowy wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa i jednocześnie wiceprzewodniczący Komisji, który ma zapewnić większe oddziaływanie, spójność i widoczność działań zewnętrznych UE. Wysokiego przedstawiciela będzie wspomagać nowa Europejska Służba Działań Zewnętrznych.
Ustanowienie jednolitej osobowości prawnej Unii wzmocni jej pozycję negocjacyjną, zapewniając jej jeszcze większą siłę oddziaływania na arenie międzynarodowej, oraz sprawi, że stanie się ona bardziej widocznym partnerem dla państw trzecich i organizacji międzynarodowych.
Po wielu latach trudnych negocjacji nad Traktatem Konstytucyjnym, kiedy było już wiadomo, że jego przyjęcie będzie niemożliwe, zaproponowano wyjście pośrednie. 13 grudnia 2007 r. w Lizbonie przywódcy państw UE podpisali nowy dokument. Ma on wyposażyć Unię w ramy prawne oraz instrumenty potrzebne do sprostania przyszłym wyzwaniom i spełnić oczekiwania społeczne. Reforma Unii stała się faktem, a raczej stanie, kiedy już parlamenty lub referenda zaakceptują Traktat Lizboński. Jeśli zdążą, to Traktat zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2009 r.
Dziesięć najważniejszych postanowień Traktatu Lizbońskiego:
1. Więcej praw obywatela
Traktat chroni istniejące prawa i wprowadza nowe. W szczególności zapewnia poszanowanie wolności i zasad określonych w Karcie Praw Podstawowych. Traktat przypomina, że "Unia dąży do zwalczania wszelkiej dyskryminacji ze względu na płeć, rasę lub pochodzenie etniczne, religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną".
Karta praw podstawowych głosi też, że "Prawo do zawarcia małżeństwa i prawo do założenia rodziny są gwarantowane zgodnie z ustawami krajowymi regulującymi korzystanie z tych praw". Problem w tym, że inaczej definiuje się małżeństwo w Polsce i np. w Hiszpanii, która sankcjonuje związki gejowskie. Jeśli homoseksualna para Polaków zawrze małżeństwo w Hiszpanii, zyska szereg praw, których nie będzie miała, kiedy zapragnie zamieszkać w Polsce. Jako obywatele Unii mogą poczuć się dyskryminowani i powołać się na Kartę Praw Podstawowych.
2. Więcej możliwości odwołań
Będą mieli ułatwione zadanie, bo Traktat lizboński stwarza możliwość, by obywatele skarżyli się nie tylko do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, lecz również do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Obywatel ma prawo zaskarżyć do trybunału przepis, który w jego mniemaniu narusza któreś z gwarantowanych przez Unię praw podstawowych. Czy stworzy to furtkę do szeregu odwołań w imię Karty? Jak przewidują sceptycy, adwokaci będą mogli dość swobodnie szafować takimi pojęciami zawartymi w Traktacie jak godność i dyskryminacja.
3. Ma być bezpiecznie...
Według Traktatu ma poprawić się ogólne bezpieczeństwo obywateli. Zwiększyć się ma potencjał Unii do działania w przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. To z kolei ma przełożyć się bezpośrednio na większe możliwości w zakresie zwalczania przestępczości i terroryzmu, ale również skuteczniejsze działanie w takich sferach życia jak zdrowie publiczne, ochrona ludności, zmiany klimatyczne, usługi użyteczności publicznej, badania, przestrzeń kosmiczna, spójność terytorialna, polityka handlowa, pomoc humanitarna, sport, turystyka i współpraca administracyjna.
4. ...i solidarnie
Traktat stanowi, że Unia i jej państwa członkowskie działają wspólnie w duchu solidarności, jeżeli którekolwiek państwo członkowskie stanie się przedmiotem ataku terrorystycznego lub ofiarą klęski żywiołowej bądź katastrofy spowodowanej przez człowieka. Podkreślono również znaczenie solidarności w dziedzinie energii, co ma szczególnie duże znaczenie dla takich państw jak Polska czy Litwa.
5. Większe znaczenie Parlamentu Europejskiego...
Parlament Europejski, wybierany w wyborach bezpośrednich przez obywateli UE, zostanie wyposażony w nowe kompetencje w prawodawstwie unijnym, budżecie i umowach międzynarodowych. Rozszerzenie zakresu stosowania procedury współdecyzji zapewni Parlamentowi Europejskiemu pozycję równorzędną z Radą (reprezentującą państwa członkowskie) przy przyjmowaniu zdecydowanej większości unijnych aktów prawnych.
6. ...ale i zaangażowanie parlamentów krajowych
Parlamenty narodowe zyskają większe możliwości udziału w pracach UE, w szczególności dzięki nowemu mechanizmowi gwarantującemu, że UE będzie podejmować działania jedynie, jeżeli na szczeblu unijnym można osiągnąć lepsze wyniki (zasada pomocniczości). Większa rola parlamentów narodowych i Parlamentu Europejskiego wpłynie na wzmocnienie demokracji i legitymacji władzy w UE.
7. Bez hymnu, ale silniejsi
W przeciwieństwie do założeń Traktatu Konstytucyjnego, w nowym traktacie nie pojawia się wzmianka o hymnie ani o fladze UE, ale Unia po Traktacie ma być silniejsza na arenie międzynarodowej. Obok wprowadzenie stanowiska przewodniczącego Unii Europejskiej z 2,5-roczną kadencją , pojawi się nowy wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa i jednocześnie wiceprzewodniczący Komisji, który ma zapewnić większe oddziaływanie, spójność i widoczność działań zewnętrznych UE. Wysokiego przedstawiciela będzie wspomagać nowa Europejska Służba Działań Zewnętrznych.
Ustanowienie jednolitej osobowości prawnej Unii wzmocni jej pozycję negocjacyjną, zapewniając jej jeszcze większą siłę oddziaływania na arenie międzynarodowej, oraz sprawi, że stanie się ona bardziej widocznym partnerem dla państw trzecich i organizacji międzynarodowych.
Przywódcy państw Unii doszli do porozumienia w sprawie sposobu głosowań. Zakłada ono, że do 1 listopada 2014 r. obowiązuje dotychczasowy "system nicejski": Polska i Hiszpania mają po 27 głosów, Niemcy, Francja, Włochy i Wielka Brytania po 29. Od 1 listopada 2014 r. wchodzi w życie system podwójnej większości: liczba głosów każdego państwa równać się będzie liczbie ludności, a progi przy podejmowaniu decyzji wynoszą: 55 proc. państw (nie mniej niż 15) oraz 65 proc. ludności Unii Europejskiej. Ale przez pierwsze trzy lata, do 31 marca 2017 r., każde państwo może zażądać, żeby głosowanie odbyło się zgodnie z zasadami nicejskimi. Dodatkowo w latach 2014-17 kilka państw (reprezentujących co najmniej 25-26 proc. ludności) może opóźnić wejście w życie decyzji "przez rozsądny czas" (nie jest on zdefiniowany). Po 1 kwietnia 2017 r. system podwójnej większości faworyzujący Niemcy, będzie nieodwołalnie obowiązywał. Nie będzie można już powoływać się na Niceę, ale pojawi się zmodyfikowany hamulec bezpieczeństwa: niewielka grupka państw (reprezentująca 19-25 proc. ludności UE) będzie mogła odwlec podjęcie decyzji.
9. Weto tylko czasami
Usprawnieniu Wspólnoty ma służyć zastąpienie zasady jednomyślności w Radzie Unii, czyli zniesienie prawa weta pojedynczych państw w ponad 40 sprawach. Jednak weto utrzymano w tak zasadniczych kwestiach jak zmiany w traktatach, poszerzenie Wspólnoty, polityka zagraniczna i obronna, zabezpieczenie socjalne, podatki i kultura.
10. Można wystąpić
I na koniec. Jeśli komuś nowa Unia pod prawami Traktatu Lizbońskiego się nie podoba, można z niej zrezygnować. W Traktacie po raz pierwszy wyraźnie przewidziano możliwość wystąpienia z UE i sposób w jaki dane państwo może ją opuścić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz