hana, PAP
2008-02-16, ostatnia aktualizacja 2008-02-16 19:37
Wynikiem 4,95, uzyskanym w Doniecku, Rosjanka Jelena Isinbajewa o 2 cm poprawiła należący do niej halowy rekord świata w skoku o tyczce, który ustanowiła rok temu właśnie w tym mieście.
SERWISY
Jelena Isinbajewa rozpoczęła tegoroczny sezon z wysokiego pułapu. W przededniu zawodów, podczas konferencji prasowej, nie ukrywała, że zamierza poprawić swój halowy rekord świata, który wynikiem 4,93 ustanowiła rok temu w mieście Sergieja Bubki - inicjatora i organizatora imprezy. W sobotę poprawiła swój rekord o dwa centymetry.
Isinbajewa, która w nagrodę otrzymała 50 tys. dolarów, wyprzedziła rodaczkę Julię Gołubczykową (4,72), Monikę Pyrek (4,67), Annę Rogowską (4,62) i Brazylijkę Fabianę Murer (4,52). Te wszystkie zawodniczki już w środę (20 lutego) wystąpią w mityngu Pedro's Cup w bydgoskiej hali Łuczniczka. Jak poinformował PAP dyrektor imprezy Sebastian Chmara, - Jelena także dostanie 50 tys. dolarów jeśli poprawi halowy rekord świata, a 50 tys. euro za absolutny.
Co na to Isinbajewa? - Mam nadzieję - powiedziała, - że nie jest to mój pierwszy i ostatni halowy rekord w tym sezonie. Nie wykluczam takiej ewentualności, że dwudziesty drugi w karierze ustanowię w Bydgoszczy. Bardzo bym chciała. W tym bowiem mieście zaczęła się na dobre moja kariera.
Monika Pyrek przyznała, że w tak długo trwającym konkursie, w którym startowało 13 zawodniczek, jeszcze nie brała udziału. Według ekspertów i statystyków były to najdłuższe zawody w historii tej konkurencji.
- Od próby pierwszej uczestniczki, do ostatniej w wykonaniu Isinbajewej, upłynęło pięć godzin. Jeśli doliczę rozgrzewkę, to w hali spędziłam ponad siedem godzin- powiedziała wicemistrzyni świata z Helsinek (2005).
Pokerowa zagrywka Anny Rogowskiej, by zająć drugie miejsce, nie powiodła się. Po pierwszym strąceniu poprzeczki na wysokości 4,67, brązowa medalistka olimpijska ateńskich igrzysk dwie pozostałe próby przeniosła na 4,72.
25-letnia Isinbajewa, mistrzyni olimpijska z Aten, świata i Europy, trenowana przez Witalija Pietrowa, jest absolutną rekordzistką świata. 12 sierpnia 2005 roku pokonała na stadionie w stolicy Finlandii 5,01. Natomiast w Doniecku dwukrotnie poprawiała rekord świata w hali - w 2006 roku skoczyła 4,91 i 4,93 w 2007.
Organizatorem tego mityngu jest od samego początku 35-krotny rekordzista świata, 45-letni Sergiej Bubka. W 1978 roku, mając 15 lat, przeniósł się z Witalijem Pietrowem do Doniecka. W tym blisko dwumilionowym mieście trzykrotnie poprawiał rekord świata w skoku o tyczce: 17 marca 1990 roku - 6,05; 19 marca 1991 - 6,11 i 21 lutego 1993 - 6,15.
Tak wysoko nikt - jak dotychczas - nie skacze, ale konkurs mężczyzn stał na dobrym poziomie. Zwyciężył Ukrainiec Maksim Mazurik przed Rosjanami - Igorem Pawłowem i Jewgienijem Łukianienką - wszyscy z wynikami 5,81. Wyniki 19. mityngu w Doniecku:
tyczka kobiet
1. Jelena Isinbajewa (Rosja) 4,95 halowy rekord świata
2. Julia Gołubczykowa (Rosja) 4,72
3. Monika Pyrek (Polska) 4,67
4. Anna Rogowska (Polska) 4,62
5. Fabiana Murer (Brazylia) 4,52
tyczka mężczyzn
1. Maksim Mazurik (Ukraina) 5,81
2. Igor Pawłow (Rosja) 5,81
3. Jewgieni Łukianienko (Rosja) 5,81
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz