wtorek, 16 października 2007

Tusk: Kaczyński użył służb w kampanii

mar, met, PAP
2007-10-16, ostatnia aktualizacja 2007-10-16 19:45

Premier Kaczyński "popełnił dzisiaj najcięższy grzech w całej kampanii wyborczej". Jeszcze kilka tygodni temu - powiedział Tusk - J.Kaczyński obiecał Polakom, że rząd nie użyje w kampanii służb specjalnych, CBA, CBŚ, ABW, prokuratury przeciwko konkurencji. "Ile wytrzymał? Do debaty.

Zobacz powiekszenie
Fot. Wojciech Olkuśnik / AG
Donald Tusk w chwilę po debacie z Aleksandrem Kwaśniewskim
SERWISY
Zdrowie Polaków stało się brudną monetą przetargową w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości" - ocenił Tusk. Podkreślił, że PO dysponuje nagraniem obietnicy premiera o powstrzymaniu się od używania służb. Tusk pytał o słowność premiera "Ile wytrzymał? Do debaty. Kiedy okazało się w debacie, że nie mają żadnych argumentów, że w uczciwej rozmowie nie potrafią przekonać Polaków, co stało się dwa, trzy dni później? Oto szef CBA pan minister Kamiński uznał za stosowne zwołać konferencję prasową i przedstawić nagrania operacyjne z zatrzymania a wcześniej prowadzenia sprawy b.posłanki, pani Sawickiej" - podkreślił Tusk.

Tusk chwalił też swoje ugrupowanie i siebie za to, że udało im się doprowadzić do debaty telewizyjnej z premierem. - Zmusiliśmy premiera do debaty. Kluczył, uciekał, ale zmusiliśmy go - mówił.

CBA nie będzie zlikwidowane

- Wypalimy żelazem korupcję gdziekolwiek się pojawi - zapowiedział Donald Tusk na konwencji PO w Bydgoszczy, dodając też, że po ewentualnej wygranej Platformy CBA nie zostanie zlikwidowane. - Będziemy zwalczyć z korupcją nie po to, by kręcić spoty, a nasz szef CBA nie będzie na usługach polityków - dodał przypominając, jak z korupcją walczył PiS. - Wyrzucę z Platformy i rządu każdego, kto będzie chciał użyć władzy do własnych celów - podkreślił.

Ograny śledcze służą politykom PiS

- Dzięki temu szeroka publiczność usłyszała gorzkie słowa o przepychu tej władzy i jej niepohamowaniu w wydawaniu pieniędzy. Polak w swojej ciągle biednej ojczyźnie płaci najwięcej na władzę Dzięki temu, że mamy władzę dwugłową, bracia-bliźniacy Kaczyński myślą, że należy im się podwójna stawka i dlatego np. Polacy mają za rok zapłacić 300 mln na utrzymanie dwóch kancelarii - mówił szef PO. Podkreślał, jak nieudolna jest walka z korupcją w wykonaniu PiS-u, a także - że ograny śledcze służą politykom tej partii, a nie - celom, do jakich zostały powołane.

- A pieniędzy na pielęgniarki i lekarzy nie starcza - dodał Tusk, wspominając o Narodowym Programie Ochrony Zdrowia autorstwa Platformy.

"Bez świadków PiS stać na każde kłamstwo"

- Premier dobrze wiedział, dlaczego tak bardzo zależy mi na debacie przed szeroką publicznością. Bez świadków PiS stać na każde kłamstwo, przy świadkach - są bezbronni, bo wiedzą, że obalimy każdy ich argument - dodał Tusk. - A po debacie premier zachorował, bo przeczytał sondaże - szydził.

- 21 października zdecyduje się los Polaków. To słowa, których rzadko używam, bo w Platformie unikamy patosu. ale ma przekonanie coraz silniejsze, że 21 października Polacy pójdą do wyborów, bo czują, że będą wybierać między dobrem a złem - mówił szef Platformy. - Obecnie mamy zły rząd, ze złymi intencjami. To Platforma zmobilizowała Polaków nie chcących dalej żyć pod takimi rządami! - na te słowa sala odpowiedziała brawami.

Tusk mówił też, że frekwencja zapowiada się obiecująco. - Rzesze Polaków deklarują, że będą głosować

Brak komentarzy: