piątek, 30 listopada 2007

Studentka i gwiazda porno - tajemnicza śmierć 18-latki

cheko
2007-11-30, ostatnia aktualizacja 18 minut temu

Jej wielbiciele kojarzyli ją jako Zoey Zane - internetową gwiazdkę porno. Tak naprawdę nazywała się Emily i wśród przyjaciół postrzegana była jako miła i wiecznie uśmiechnięta dziewczyna. Zaginęła tydzień temu. W czwartek znaleziono zwłoki odpowiadające jej rysopisowi.

Emily Sander mieszkała w małym miasteczku w stanie Kansas i znali ją tam prawie wszyscy. Przyjaciele mówią, że była pełną energii, zwariowaną nastolatką, która miała głowę pełną marzeń, ale zarazem robiła wszystko, by je realizować. W dzień pracowała jako sekretarka w usytuowanej niedaleko elektrowni, wieczorami studiowała zarządzanie i marketing. Jej największe pragnienie to własne studio piercingu i tatuażu. I filmy. Kochała je oglądać i wierzyła, że pewnego dnia sama zasiądzie na stołku reżyserskim.

Według policji, wstępny rysopis denatki, znalezionej 50 mil na wschód od El Dorado, pasuje do zaginionej niecały tydzień wcześniej 18-letniej Emily. Śledczy odmówili udzielenia informacji w jakim stanie znajduje się ciało i jak je odnaleziono.

Pragnęła być zapamiętana

Rodzina i bliscy Emily są w szoku. Rozpacz przezwyciężają teraz wspomnieniami o młodej, kochającej dziewczynie, która uwielbiała gotować gulasz i mimo dużego ryzyka, zawsze zabierała autostopowiczów.

- Była chyba jedną z najbardziej niezależnych osób jakie znam - mówi Nikki Watson, bliska przyjaciółka Emily. - Robiła wszystko, by wyjść w życiu na swoje. Pragnęła być zapamiętana, ale nie za cenę swojej niezależności. Wielokrotnie powtarzała, że jej los jest w jej własnych rękach. W wieku 17 lat Sander wyprowadziła się z domu i zamieszkała ze swoim chłopakiem, 20-letnim Michaelem McAllister.

- To był chyba najwspanialszy okres w moim życiu - wspomina Michael. Przyznaje, że z Emily bardzo się wspierali. On pomógł jej skończyć liceum, ona dodawała mu odwagi, gdy wahał się, czy iść na studia. Gdy w końcu się zdecydował, mógł na nią liczyć każdego dnia. Oboje pasjonowali się futbolem. Dla siebie i swojego psa Zana kupili różowo-białe koszule drużyny Denver Broncos. Gdy tylko przychodził dzień meczu, dumnie w nich paradowali. Emily kochała też taniec, szczególnie w rytm muzyki hip-hop.

Zoey Zane, czyli drugie życie Emily

- Bardzo chciała zajmować się układaniem ruchów tanecznych do teledysków. Jestem niemal pewien, że to ogromna potrzeba zaistnienia była powodem, dla którego zajęła się "tymi" rzeczami w internecie.

Rozstali się we wrześniu, krótko po pierwszej, rozbieranej sesji Emily.

Śmierć Sander znalazła rozgłos w momencie, gdy ujawniono, że pod pseudonimem Zoey Zane pozowała nago do zdjęć publikowanych na łamach popularnej strony internetowej dla dorosłych. W czwartek strona była niedostępna, podobnie jak wiele innych, eksponujących zdjęcia Zoey.

Prowadzący śledztwo oficer Tom Boren uważa, że internetowa "aktywność" Emily nie miała żadnych powiązań z jej zniknięciem.

- Kwestia internetowych sesji i ich ewentualny wpływ na śmierć 18-latki tylko komplikowały nam zajmowanie się tą sprawą - powiedzieł Boren.

Zdradził, że przed odnalezieniem ciała detektywi próbowali znaleźć związek między prywatnym życiem Sander, a jej aktywnością jako Zoey Zane. Jej "drugie życie" podsuwało wiele wskazówek, ale wszystkie prowadziły do punktu wyjścia. Oficer przyznał, że okoliczności śmierci wciąż nie są znane. - Czekamy na wyniki sekcji zwłok - dodał.

Ślady krwi i porzucony samochód

Sander ostatni raz była widziana, gdy w piątkowy wieczór opuszczała klub El Dorado. Towarzyszył jej mężczyzna, który od kilku dni jest obiektem ogólnokrajowych poszukiwań po tym, gdy w motelowym pokoju, w którym się zatrzymał znaleziono ślady krwi. Policja ustaliła już jego tożsamość. To 24-letni Israel Mireles, który do Kansas przybył wraz z 16-letnią, ciężarną dziewczyną.

Samochód, który Mireles wypożyczył, by poruszać się w obrębie Kansas, znaleziono porzucony w Vernon, w stanie Texas. Wiadomo już, że mieszkają tam krewni poszukiwanego. Wszyscy zostali przesłuchani, a pojazd z powrotem odwieziono do Kansas, gdzie zostanie szczegółowo zbadany.

- Czujemy, że oni wiedzą gdzie ukrywa się Mireles, ale nie ujawnili tego - powiedział Boren.

Przez cały czwartek policjanci przeczesywali okolice autostrady 54 w pobliżu maisteczka Neal, szukając śladów mężczyzny. Detektywi są przekonani, że właśnie tą drogą dostał się do Baxter Springs, gdzie oczekiwała jego dziewczyna. Według Borena, nawet najdrobniejszy trop może potwierdzić winę Mirelesa.

Babcia Emily, Shirley Sander przyznała w telefonicznym wywiadzie, że znalezienie ciała wnuczki definitywnie ucięło wszelkie wątpliwości, które od kilku dni zadręczały całą rodzinę.

- Musieliśmy wiedzieć co się stało i w końcu się dowiedzieliśmy. To nasza wspólna tragedia.

Brak komentarzy: